Viktoria przed wyjazdem do Grecji
fcviktoria.cz
Choć nie był łatwo, to Viktoria Pilzno pokonała outsidera czeskiej ekstraklasy MFK Karvinę 3:2. Obudził się Michael Krmenčík, co jest ważnym aspektem przed rewanżowym meczem z Olympiacosem Pireus w walce o Ligę Mistrzów.
Co słychać w szatni?
Karviná wydaje się odpowiednim przeciwnikiem, aby sprawdzić, przećwiczyć różne warianty gry, czy też dać szansę mniej eksploatowanym dotąd zawodnikom. Do składu wraca pierwszy wybór Pavla Vrby na prawej stronie obrony, czyli Radim Řezník. Na lewej flance ujrzeliśmy ikonę Viktorki – Davida Limberský’ego, bowiem w ostatnich dwóch meczach ze Slovanem Liberec oraz Olympiacosem występował dobrze znany Legionistom – Adam Hloušek. Debiut jako defensywny pomocnik zaliczył dzisiaj Dominik Janošek, który wrócił z wypożyczenia do 1.FC Slovácko. Swoją szansę otrzymał również Ondřej Mihálik ustawiony przez czeskiego szkoleniowca tuż za środkowym napastnikiem, oczywiście był nim Michael Krmenčík. Mihálik nie znajdował uznania w AZ Alkmaar grając jedynie w rezerwach holenderskiego klubu na zapleczu Eredivisie. Tak więc ekipa z Pilzna postanowiła podać 22-latkowi pomocną dłoń. Kapitanem zespołu oczywiście Patrik Hrošovský, lecz jego odejście do KRC Genk już przesądzone. Mistrz Belgii zgodził się jednak, aby Słowak do końca eliminacji Ligi Mistrzów mógł jeszcze bronić barw Viktorii.
Goście przyjechali do zachodnich Czech jak dotąd bez żadnej zdobyczy punktowej po dwóch kolejkach nowego sezonu i dodatkowo na psychikę podopiecznych Františka Straki może działać ostatnia przegrana u siebie w derbach z Baníkiem Ostrava 2:1. Jak tu więc myśleć o poprawie gry, jeśli przyjeżdżasz na stadion do paszczy lwa. Zmiany w Karvinie przede wszystkim w przodzie, gdzie do pierwszej jedenastki wskoczyli: Marek Hanousek (kiedyś gracz Viktorii Pilzno), na skrzydło w miejsce Erika Puchela powędrował Oliver Putyera, a w środku pola ujrzeliśmy ściągniętego tego lata ze Spartaka Trnava – Marka Janečkę. Pozytywów ciężko szukać, ale te były w spotkaniu z wicemistrzem Czech.
Viktoria Pilzno poszła na wymianę ciosów grając przeciwko Karvinie. Rezultat spotkania otworzył – zdobywając swoje premierowe trafienie w tym sezonie – Michael Krmenčík. Przewaga gospodarzy był niepodważalna, ale tuż po zmianie stron niespodziewanie, piłkę do siatki z jedenastu metrów pewnie umieścił kapitan przyjezdnych Milan Rundić. Na taki obrót spraw szybko zareagowali gracze Pavla Vrby. Ponownie na listę strzelców wpisał się Krmenčík, a chwilę później dośrodkowanie Jana Kovaříka po krótkim wykonie rzutu rożnego, na gola zamienił środkowy obrońca Jakub Brabec. Kibice miejscowych musieli drżeć o utrzymanie końcowego zwycięstwa do ostatnich minut. Kontaktową bramkę precyzyjnym, płaskim strzałem zdobył Michal Petráň.
Przed ważnym rewanżem w Pireusie
Drużyna Pavla Vrby może pluć sobie w brodę, iż nie pojedzie do Grecji na mecz rewanżowy 2. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów choćby z minimalną przewagą bramkową. Sytuacji do zdobycia gola było naprawdę sporo. Aleš Čermák czy Luděk Pernica trafiali w aluminium bramkowe. Mecz z Olympiacosem bardzo wyczerpujący, Viktoria musiała mieć się na baczności, bowiem przyjezdni mogli w każdym momencie przeprowadzić akcję dającą trafienie do siatki. Indywidualności w ekipie Pedro Martinsa nie brakuje, bo choćby takowym technikiem jest Mathieu Valbuena. Wynik 0:0 Greków satysfakcjonował, gdyż na własnych śmieciach przy żywo reagujących kibicach jest to zupełnie całkiem inny zespół. Cieszy skuteczność etatowego snajpera Viktorki, ale należy wyeliminować błędy defensywne. Co przyniesie drugi mecz Czechów rozgrywany w Pireusie? Przekonamy się we wtorkową noc.
3. kolejka Fortuna Liga 2019/2020, Doosan Arena (Plzeň), Widzów: 7 035.
FC Viktoria Pilzno – MFK Karviná 3:2 (1:0)
8′ Michael Krmenčík
52′ Milan Rundić – rzut karny
63′ Michael Krmenčík
70′ Jakub Brabec
84′ Michal Petráň
Żółte kartki: Kopic – Galuška, Bukata
Arbiter główny: Ondrej Ginzel
Viktoria: Hruška – Řezník, Pernica, Brabec, Limberský – Hrošovský (C), Janošek – Kayamba (65′ Kovařík), Ondřej Mihálik, Kopic (90′ Adam Hloušek) – Krmenčík (85′ Chorý)
Karviná: Pastornický – Ndefe, Kouřil, Rundić (C), Čonka – Smrž (46′ Bukata), Marek Hanousek – Putyera (81′ Puchel), Janečka, Galuška (68′ Jakub Šašinka) – Petráň
