Usprawiedliwienie TVP: Bez abonamentu RTV nie będzie niczego

Oj biedna ta „nasza” TVP. Po przegranych z Polsatem prawach telewizyjnych do meczów piłkarskich w latach 2014-17 wydała specjalne oświadczenie. Zanim zacytuję, to odniosę się do mojego tytułu. Uważam, że TVP traktuje Polaków jak idiotów. Z oświadczenia można wywnioskować, że winę za porażkę zrzucają na Polaków niepłacących abonament RTV oraz na UEFĘ.

Oświadczenie TVP:

„Prawa do pokazywania piłkarskich meczów reprezentacji Polski sprzedawane są w sposób komercyjny przez UEFA, dla której głównym celem jest maksymalizacja zysków z tego tytułu. Dlatego podstawowym kryterium przy ocenie przez UEFA ofert składanych przez stacje telewizyjne jest oferowana cena nabycia praw.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co w tym dziwnego? Gorzej pogrążyć się już nie mogli. Jak zarząd będzie tak dalej pracować, to w TVP sport będzie można obejrzeć tylko i wyłącznie historyczne wydarzenia sportowe. Już teraz nic tam nie ma interesującego (oczywiście poza PŚ w skokach i biegach narciarskich, oraz turniejów WTA).
Najbardziej rozśmieszyła mnie pogrubiona część oświadczenia.

„Dlatego jeśli prawdą jest pojawiająca się w mediach informacja o horrendalnej kwocie 35 milionów euro (blisko 150 mln zł!), którą w efekcie Polsat miał zapłacić za wspomniane prawa, uświadomić sobie trzeba, że suma ta stanowi POŁOWĘ kwoty, którą TVP otrzymuje rocznie z abonamentu. Świadomość tego powinni mieć wszyscy, którzy uważają i publicznie deklarują, lub wręcz tym się chełpią, że nie widzą żadnych powodów do płacenia abonamentu na rzecz mediów publicznych w Polsce. Czym zresztą – przypominamy – i drastycznie łamią prawo, i w sposób zasadniczy osłabiają pozycję przetargową polskiego nadawcy publicznego przy wszelkich zakupach i przetargach atrakcyjnych jakościowo praw telewizyjnych.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

– A czy Polsat otrzymuje kasę z abonamentu? Panowie z TVP, bierzcie się do pracy tak byście nie musieli głupio się tłumaczyć. Jak będziecie dobrze pracować, to będą reklamodawcy, a jak będą reklamodawcy, to będzie i kasa.

źródło: www.okiemkibica.cba.pl/własne