Trener Arisu przestrzega Raków przed rewanżem. Wskazał kluczową kwestię. “To negatywnie wpłynie na nich”

Aleksiej Szpileuski

Zdjęcie: X @ArisLimassol

Raków Częstochowa wygrał 2:1 z Arisem Limassol w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Po ostatnim gwizdku trener ekipy z Polski miał prawo mieć niedostyt, gdyż w 88. minucie Mihlali Mayambela zmniejszył stratę do drużyny spod Jasnej Góry. Jak na rewanżowe starcie zapatruje się opiekun mistrza Cypru, Aleksiej Szpileuski?

Szpileuski patrzy z optymizmem na rewanż. Białorusin podkreśla, że w jednej kwestii jego drużyna będzie miała przewagę. – Na Cyprze pogoda jest zupełnie inna i tam się spotkamy w rewanżu, a warunki atmosferyczne będą dla nas korzystne. To znaczy dobrze wpłyną na nas, a negatywnie na Raków – relacjonował na pomeczowej konferencji prasowej, cytowany przez przegladsportowy.onet.pl.

Szkoleniowiec Arisu Limassol nie ukrywał swojego rozczarowania po meczu w Częstochowie. – Jesteśmy bardzo rozczarowani z powodu porażki. Przegraliśmy przez dwa błędy, które nie powinny się nam przydarzyć – mówił.

W drugiej połowie ulewa nadciągnęła na południe Polski. Odczuli ją wszyscy zgromadzenia na Miejskim Stadionie w Częstochowie. Szpileuski uważa, że ona stanowiła problem w drugich 45. minutach spotkania. – W pierwszej połowie graliśmy to, co zaplanowaliśmy, ale przytrafił się błąd, który zaważył na wyniku. W drugiej połowie chcieliśmy kontynuować nasz plan, ale ulewa, która nadciągnęła nad stadion bardzo nam przeszkadzała, a Raków lepiej przystosował do tych trudnych warunków i był aktywniejszy. Jestem zawiedziony rezultatem, bo graliśmy dobrze – dodał.

Rewanżowy mecz pomiędzy Arisem i Rakowem odbędzie się we wtorek, 15 sierpnia o 19.00 polskiego czasu.

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x