Tottenham blisko ściągnięcia nowego bramkarza. Hugo Lloris zagrożony?
Zespół z północnego Londynu jest bliski pozyskania nowego bramkarza. Szeregi klubu może zasilić Pierluigi Gollini, zawodnik Atalanty Bergamo.
Zdaniem Fabrizio Romano dopięcie transferu jest już na ostatniej prostej. Włoch ma zmienić klub na zasadzie rocznego wypożyczenia. W grę wchodzić będzie możliwość wykupienia bramkarza za 15 milionów euro bądź przedłużenie kontraktu o kolejny sezon. Ciekawym rozwiązaniem może okazać się zapis w umowie, mówiący o obowiązku wykupu zawodnika w przypadku rozegrania określonej liczby spotkań w barwach „Kogutów”.
Pojawienie się aktualnego bramkarza Atalanty w Londynie może doprowadzić do konkurencji między słupkami Spurs. Do tej pory niekwestionowanym numerem jeden w bramce mógł pozostaje Hugo Lloris. Bramkarz reprezentacji Francji, będący jednocześnie kapitanem „Kogutów” rozgrywał większość spotkań między słupkami. Trudno jednak uwierzyć w to, że władze klubu sięgnęliby po wypożyczenie Włocha tylko po to, by ten siedział na ławce. Na ten moment rezerwowym bramkarzem pozostaje Joe Hart. Anglik został ściągnięty w ubiegłym sezonie, jednak w założeniu nigdy nie miał być pierwszym bramkarzem, a doświadczonym zmiennikiem Llorisa.
Pierluigi Gollini rozegrał w barwach Atlanty 112 spotkań. Gra w Anglii nie jest mu obca, gdyż występował tu także dla Aston Villi. Grał też w młodzieżowej drużynie Manchesteru United.
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58