„The Citizens” wygrywają i awansują do Champions League
Spotkanie IV rundy pomiędzy zespołami Manchesteru City oraz Steauy Bukareszt. W pierwszym spotkaniu między tymi zespołami padł wynik 5-0 dla zespołu z Anglii. Sędzią tego spotkania jest Paweł Gil.
Manchester City po wysokim zwycięstwie w pierwszym spotkaniu bardzo spokojnie podchodził do tego rewanżu. Pep Guardiola wystawił przeciwko rumunom skład rezerwowy. W pierwszym składzie wyszedł chociażby niechciany Hart a na środku obrony wystąpił Kolarov - nominalny lewy obrońca.
"The Citizens" mając praktycznie zapewniony awans nie forsowali tempa, spokojnie rozgrywali piłkę i nie stwarzali sobie żadnych klarownych sytuacji.
Pierwszą groźniejszą sytuację mieliśmy w 9. minucie spotkania. Kelechi Iheanacho oddał silny strzał z 18 metrów w kierunku bramki jednak bramkarz Steauy nie dał się pokonać.
Zawodnicy Steauy praktycznie nie dotykali piłki. Spokojnie rozgrywali ją piłkarze Manchesteru. Senna pierwsza połowa w której najbardziej aktywną osobą był Pep Guardiola co rusz dający swoim zawodnikom jakieś wskazówki.
Ruszyło się dopiero po przerwie. W 55. minucie Kelechi Iheanacho idealnie podał do Delpha, który wbiegł na siódmy metr jednak jego strzał na rożny wybił bramkarz gości. Chwilę później mieliśmy już 1-0 dla "The Citizens". Navas dośrodkował na czwarty metr, gdzie Fabian Delph strzałem głową zdobył gola.
Pierwszy strzał Steauy nastąpił dopiero w 67. minucie spotkania. Hart bez większych problemów łapie strzał Popy. Chwilę później Tudorie miał świetną okazję do strzelenia gola jednak na posterunku był Joe Hart.
Tempo spotkania wyraźnie spadło a w zasadzie wróciło na swój normalny żałosny poziom. City ze spokojnym awansem, Steaua pewna odpadnięcia więc oba zespoły się nie przemęczały. Dla oba zespołów byłoby lepiej nie grać tego spotkania, w zasadzie dla kibiców również.
Po nudnym spotkaniu Manchester City pokonuje Steaue Bukareszt 1-0. Anglicy w zasadzie zapewnili sobie awans w pierwszym spotkaniu w rumunii wygrywając 5-0.
Manchester City
Hart - Maffeo, Stones (60' Adarabioyo), Kolarov, Clichy - Y.Toure, Fernando, Delph - Jesus Navas, Iheanacho (76' Fernandinho), Nolito (60' Angelino)
Steaua Bukareszt
Cojocaru - Aganović (53' Stanciu), Tamas, Mitrea, Momcilović - Bourecanu - Enache, Muniru (62' Achim), Popescu (53' Popa), Hamroun - Tudorie
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04