Świerczewski: Chciałbym pomóc i gdyby pojawiła się taka szansa, to skorzystałbym

Stadion Narodowy

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

– Oczywiście, że chciałbym pomóc i gdyby pojawiła się taka szansa, to skorzystałbym z niej – mówi Piotr Świerczewski o ewentualnej pracy w reprezentacji Polski.

Za sześć dni Cezary Kulesza wybierze selekcjonera, którego zadaniem będzie awansować do mistrzostw świata. W sztabie szkoleniowy mogą znaleźć się byli doświadczenie reprezentanci – Łukasz Piszczek i Jerzy Dudek.

– Dla mnie Nawałka to najlepsza opcja. Zna ten zespół, wielu piłkarzy było w kadrze za jego pierwszej kadencji. Wszyscy wiemy też, czego się po nim spodziewać. Autokar zawsze będzie jechał do przodu, nigdy nie będzie się cofał. Na ten moment to optymalny wybór – uważa 70-krotny reprezentant w “TVP Sport”.

Nie ukrywa, że chętnie podjąłby się pracy w kadrze. – Co do mnie, to oczywiście, że chciałbym pomóc i gdyby pojawiła się taka szansa, to skorzystałbym z niej.

Jaki byłby jego sposób na Rosjan? – Nie uważam, by głęboka defensywa i czekanie na kontratak było jedyną drogą do sukcesu. Spróbowałbym pressingu, chociaż oczywiście trzeba to wszystko wyważyć. Nie możemy się “wypompować”, bo wtedy Rosjanie mogą to wykorzystać i zapłacimy za brak rozwagi wysoką cenę. Dobrze byłoby, gdyby nowy selekcjoner “odkurzył” Kamila Grosickiego – zaskakuje Świerczewski.

– To będzie nasze typowe pospolite ruszenie. Nowy trener będzie miał zmotywowaną drużynę, która będzie chciała pokazać, że Sousa to była pomyłka. Do tego mamy przecież tak genialnego piłkarza jak Robert Lewandowski, którego rywale mogą nam pozazdrościć – podsumowuje.

źródło: sport.tvp.pl /


Grzegorz Lato: Musi być Polak! Popatrzcie w historię sukcesów reprezentacji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x