Stokowiec: Po tak długiej przerwie drużyna potrzebuje większej pewności
- Śląsk pokazał swoją jakość, którą potwierdził umiejętnym wykorzystaniem sytuacji, które miał. My jednak bardziej skupialiśmy się na sobie i wielkiego zaskoczenia nie było, ale doceniam ich klasę - mówił szkoleniowiec Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec po wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław (3:2).
W piątek rozegrano mecze zaległe 9. kolejki PKO Ekstraklasy. Lechia zdołała odmienić losy spotkania ze Śląskiem Wrocław, a decydującego gola w 81. minucie strzelił Łukasz Zwoliński.
- To może być frustrujące, kiedy pierwsza połowa nie wygląda źle w naszym wykonaniu, ale brakuje konkretów. Trochę skorygowaliśmy w przerwie ustawienie bocznych obrońców, bo za dużo osób schodziło pod piłkę i nie było kim grać pod bramką przeciwnika. Śląsk z kolei cofnął się i czekał na kontry. Wtedy gra się trudno, ale byliśmy konsekwentni w budowaniu gry, w drugiej połowie dołożyliśmy też konkrety, więcej zawodników wchodziło w pole karne, graliśmy wyżej, mniej w poprzek, zdecydowanie więcej podań do przodu, z większym ryzykiem i to przyniosło efekty. Po tak długiej przerwie drużyna potrzebuje większej pewności. Dobrze, że mieliśmy przetarcie w Grudziądzu, z każdą minutą widać było, że zawodnicy czują się lepiej i pokonują nie tylko swoją barierę fizyczną, ale również w grze, bo jednak mieliśmy 3 tygodnie bez gry i to teraz wychodzi. Poza tym weszli kolejni zawodnicy i też pokazali swoją jakość - ocenił Stokowiec.
Dużo pochwał po meczu zebrał Conrado - strzelec jednego z goli.
- Conrado jest jednym z tych zawodników, który koronawirusem zakaził się wcześnie, bo jeszcze na początku sierpnia. Teraz był w pełnym treningu i widać, że to mu służy. Trenował z ośmioma zawodnikami, których na razie koronawirus nie dotknął i pokazał swoją jakość. Wcześniej miał przerwę spowodowaną kontuzją, wprowadzaliśmy go powoli i jako sztab włożyliśmy dużo pracy w to, aby wytrzymywał coraz więcej meczów. To jest zawodnik o wytrzymałości szybkościowej, musimy uważać na strukturę jego mięśni, bo u takich zawodników jest więcej szybkokurczliwych włókien mięśniowych. Takich zawodników się ceni najbardziej i cieszymy się, że wytrzymuje, co potwierdza, że nasza praca przynosi efekty. Nie tylko w tym przypadku widzę progres. Obserwuję, jak zawodnicy rosną, jak się rozwijają i po wielu zawodnikach widać, że grają coraz lepiej - podkreślił Stokowiec.
Źródło: Lechia Gdańsk
-
EkstraklasaIshak: Czuję się głodny, zmotywowany
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 21:02
-
EkstraklasaKaruzela nazwisk rusza. Uznany trener pierwszoligowca w Śląsku Wrocław?
Victoria Gierula / 13 listopada 2024, 11:18
-
EkstraklasaLegia rozważa ściągnięcie portugalskiego skrzydłowego
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 20:49
-
EkstraklasaBalda: Ustanowiliśmy nowe standardy i sprofesjonalizowaliśmy Śląsk Wrocław
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 17:00
-
EkstraklasaOficjalnie: Balda i Magiera opuszczają Śląsk Wrocław
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 12:41
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Siedem bramek w Poznaniu. Polski klasyk dla Lecha! (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 19:44