Stokowiec: Dziś jestem wściekły

Coraz trudniej wygląda sytuacja Lechii Gdańsk. Zespół kręci się w środkowej części tabeli PKO Ekstraklasy, a w 13. kolejce przegrała z Wisłą Płock 0:1.

Dla “Nafciarzy” to dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie. To jeszcze bardziej podkreśla słaby występ Lechii. Złości po meczu nie krył szkoleniowiec drużyny z Gdańska – Piotr Stokowiec.

– Kiedy po ostatnich meczach mówiłem, że jestem zły, to dziś jestem wściekły. Na pewno nie ma mojej zgody na to, żebyśmy grali tak jak w pierwszej połowie. W przerwie porozmawialiśmy w szatni, skorygowaliśmy ustawienie i wyglądało to lepiej, ale nie wykorzystaliśmy stuprocentowej sytuacji, którą miał Conrado. Później poszła kontra, był rzut wolny z przypadku i padł gol – stwierdził Stokowiec po meczu.

– Generalnie jeszcze raz powtórzę, że Lechia nie może tak grać. Nie wyobrażam sobie, żeby było tak dalej. I mówię to z pełną odpowiedzialnością – dodał