Sporting Clube de Portugal w zakończonym kilkadziesiąt minut temu meczu z Boavistą zapewnił sobie mistrzostwo Portugalii. To pierwszy tytuł mistrza kraju klubu z Lizbony od roku 2002.

Sporting pokonał w dzisiejszym spotkaniu zespół Boavisty wynikiem 1:0. Strzelcem jedynego gola w meczu rozgrywanym na Estádio José Alvalade był Paulinho. W ten sposób ekipa z Lizbony utrzymała swoją 8-punktową przewagę nad drugim w tabeli FC Porto. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek owa zaliczka gwarantuje im już mistrzostwo kraju.

Dla Sportingu mistrzostwo jest wielkim sukcesem, albowiem kibice Lwów czekali na niego od 19 lat! Po ostatnie trofeum mistrza Portugalii piłkarze Sportingu sięgnęli w sezonie 2001/2002. Co ciekawe wówczas drużyną, która plasowała się tuż za plecami Sportingu i zdobyła wicemistrzostwo była właśnie Boavista, którą dziś podopieczni Rubena Amorima ograli, po raz kolejny udowadniając, że są w tym roku w lidze portugalskiej numerem jeden. Sporting w obecnym sezonie Primiera Ligi nie zaznał bowiem smaku porażki ani razu!

Łącznie dla drużyny z Estádio José Alvalade zdobyty dziś tytuł jest 19. w historii, lecz gdy dodamy do tego tytuły nieoficjalne, zdobyte przed II wojną światową, to Lwy będą miały ich 23. Daje im to trzecie miejsce w klasyfikacji wszechczasów, naturalnie za Benficą(37 mistrzostw) i FC Porto(29 tytułów). Od ostatniego mistrzostwa Sportingu, to właśnie te dwie drużyny wymieniały się tytułem mistrza kraju. Liga portugalska jest specyficzna ze względu na to, iż na ogół po tytuł sięgało tylko 5 klubów! Prócz “wielkiej trójki” smaku zwycięstwo doznały też wspomniana Boavista oraz CF Os Belenenses, które dziś w portugalskiej piłce znaczy już niewiele grając zaledwie w jednej z lig regionalnych.