Spektakl przez duże “S” na The Hawthorns!

http://live.premierleague.com/

Chelsea Londyn po dramatycznym meczu wygrała z West Bromwich 3:2, dzięki czemu odbija się od dna. Bramki dla The Blues zdobyli Pedro, Costa i Azpilicueta. Dla West Brom dwukrotnie trafił Morrison.

Podopieczni Jose Mourinho liczyli dziś na pierwsze ligowe zwycięstwo. Dość długo jak na 3. kolejkę Premier League, lecz wcześniej zremisowali na inaugurację rozgrywek u siebie ze Swansea, natomiast w drugiej kolejce ulegli Manchesterowi City aż 3:0. West Brom również do tego meczu podchodził z jednym oczkiem na koncie.

Zawodnicy Tony’ego Pulisa mogli objąć prowadzenie już w 12. minucie, kiedy Nemanja Matić dopuścił się faulu we własnym polu karnym. Mark Calttenburg podyktował jedenastkę, której na gola nie zdołał zamienić James Morrison, więc na tabeli wyników wciąż widniał bezbramkowy remis.

O tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, piłkarze The Baggies przekonali się 8 minut później gdy swojego gola w debiucie zaliczył Pedro Rodriguez. Chłopcy Murinho poszli za ciosem i po 30. minutach prowadzili 2:0. Diego Costa wślizgiem wpakował piłkę do bramki Boaza Myhilla.

James Morrison odkupił swoje winy 300 sekund później popisując się pięknym wolejem po podaniu Salomona Rondona. Niestety, radość gospodarzy nie trwałą długo, ponieważ jeszcze przed przerwą Myhill musiał wyciągać futbolówkę po raz trzeci. Katem okazał się Cesar Azpilicueta.

Na drugą połowę gospodarze wyszli bardziej skoncentrowani niż Chelsea. Efektem tego była czerwona kartka Johna Terry’ego w 54. minucie spotkania. Anglik faulował Rondona w pojedynku biegowym przed polem karnym u sędzia Mark Clattenburg musiał wyrzucić kapitana The Blues z boiska.

West Brom zwietrzyło swoją szansę i zdołało wbić gola Chelsea.Ponownie Courtoisa pokonał James Morrison, który od zmarnowanego karnego grał wybornie. Tym razem pokonał Belga po uderzeniu piłki głową.

Chelsea w osłabieniu próbowała zamurować dostęp do swojej bramki, sporadycznie kontratakując. Jedną taką okazję zmarnował Diego Costa, natomiast innym razem Eden Hazard uderzył obok bramki Myhilla. West Brom naciskał, ale nic  tego nie wynikło.

Po upływie 5. doliczonych minut Mark Clattenburg zakończył zmagania na The Hawthorns, które okazały się zwycięskie dla Chelsea Londyn. Mourinho i spółka awansowali w tabeli ligowej na 9. miejsce, z kolei Tony Pulis i jego zespół wciąż okupują dolną część tabeli plasując się na ostatnim miejscu.

West Brom 2:3 Chelsea Londyn, 23.08.2015 r. godz: 14:30, The Hawthorns

Bramki:

0:1, Pedro (20′)

0:2, D. Costa (30′)

1:2, J. Morrison (35′)

1:3, C. Azpilicueta (42′)

2:3, J. Morrison (59′)

Kartki:

żółte: J. McLean, C. McManaman – N. Matić

czerwona: J. Terry (54′)

West Brom: B.Myhill – C. Dawson, J. McAuley, J. Olsson, C. Brunt – C. Yacob, C. McManaman (S. Gnabry 78′), J. Morrison (C. Gardner 88′), D. Fletcher, J. McLean – S. Rondon.

Chelsea: T. Courtois – B. Ivanović, J. Terry, K. Zouma, C. Azpilicueta – N. Matić, C. Fabregas, Pedro (J. O. Mikel 84′), Willian (G. Cahill 54′), E. Hazard – D. Costa (R. Falcao 78′).

Autor: Mateusz Policha

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x