Slavia odpowiada Spartanom. Defensywa Jablonca wyprzedana

Zdolność finansowa czeskich klubów powoli osiąga wynagrodzenia niemieckiej Bundesligi, a zwłaszcza możliwości Slavii …

Tomáš Souček / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Kolejna dawka transferowych nowinek prosto z Republiki Czeskiej. Jak Slavia odpowiedziała na przenosiny Michala Trávníka do Sparty Praga? Penetracja krajowego rynku podstawą sukcesów Mistrza Czech, także Sešívaní udali się na zakupy do Jablonca. Najlepszą wiadomością dla kibiców jest jednak zatrzymanie Tomáša Součka, gdzie ogromne pieniądze poszły w ruch.


Wewnątrz czeskiej Fortuna Ligi dzieje się naprawdę dużo, chodzi tu o rynek transferowy. Zarówno najmożniejsze kluby ze stolicy, jak i te aspirujące rozglądają się – po pierwsze za wyróżniającymi się zawodnikami z własnego podwórka. Michal Trávník na pewno jest najgorętszym jak dotąd transferem pomiędzy FK Jablonec, a Spartą Praga. Potwierdzeniem, że reprezentant Czech od kilku lat jest wyróżniającym się i lubianym piłkarzem świadczą nie tylko statystyki, chociaż te są całkiem niezłe (TOP5 klasyfikacji kanadyjskiej minionej kampanii ligowej: 10 goli + 10 asyst), ale podczas uroczystej gali Fortuna Ligi Trávník głosem fanów otrzymał statuetkę za najlepszego piłkarza sezonu 2018/2019. Odwieczny rywal Spartan również postanowił wyruszyć na zakupy…, do Jablonca i skraść dwóch obrońców aktualnie czwartej drużynie sezonu. Działacze Slavii przedstawili jednego dnia trzech nowych graczy. David Hovorka jako podstawowy stoper ekipy trenera Petra Rady przybył na zasadzie wolnego transferu, natomiast Tomáš Holeš jest ciekawą alternatywą dla Vladimíra Coufala na prawej flance obrony. Poniżej przykład jak powinny działać klubowe media i kibic wtedy orientuje się o kim mowa.   

Ofensywnym dodatkiem jest Abdalláh Júsuf Hilál, który już ostatniej zimy został zaklepany. Teraz spędził pół roku na wypożyczeniu w praskim Bohemiansie 1905, z którego wypłynął na szersze wody. Jednak słaba forma na wiosnę i doskwierający uraz mięśniowy nie przełożył się na liczby. Bahrański napastnik będzie musiał mocno powalczyć o pierwszy skład, bowiem rywalizacja na szpicy jest spora (doświadczony Milan Škoda, Peter Olayinka, czy Stanislav Tecl).

Jeśli powiemy, że David Lischka po poważnej operacji serca wędruje do Sparty Praga to FK Jablonec przed startem ekstraklasy (12 lipca) musi dokonać wzmocnień w tyłach. Pierwszą odpowiedzią w tej kwestii jest Jakub Jugas, który powędrował w drugą stronę i został wypożyczony ze Slavii Praga. Przypomnijmy również, że za nieco ponad miesiąc – podopieczni Petra Rady rozpoczną batalię o awans do Ligi Europy. Pierwszy przeciwnik na drodze to jednak łatwa przeprawa, czyli zwycięzca dwumeczu Pyunik Yerevan kontra macedoński FK Shkupi. Dobra wiadomość jest taka, że kontrakt z klubem znad Nysy Łużyckiej o trzy lata przedłużył Martin Doležal. Szkoda, bo czeski snajper był wiązany z Jagiellonią Białystok.

Zdolność finansowa czeskich klubów powoli osiąga wynagrodzenia niemieckiej Bundesligi, a zwłaszcza możliwości Slavii w tej części Europy są ogromne. Przecież Tomáš Souček mógłby rozwijać się nadal w silniejszej zachodniej lidze, a jednak zostaje tam, gdzie jest kochany. „Z takimi dochodami nie można konkurować” – powiedział Václav Brabec, właściciel Baníka Ostrava.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x