Sir Alex Ferguson zaniepokojony stanem swojego zdrowia
Sir Alex Ferguson powiedział, że obawiał się utraty pamięci i głosu po wylewie krwi do mózgu, jaki miał miejsce w 2018 roku.
79-letni menedżer, powszechnie uważany za jednego z najwybitniejszych menedżerów wszech czasów, wymagał pilnej operacji i spędził kilka dni na oddziale intensywnej terapii w Salford Royal Hospital w aglomeracji Manchesteru.
- Jedną z pierwszych rzeczy, które powiedziałem dzień po operacji, kiedy moja rodzina przyszła do mnie, to pytanie o pamięć - powiedział Ferguson na festiwalu filmowym w Glasgow w sobotę po premierze filmu dokumentalnego o Szkocie.
- Przez całe życie przetrwałem mając świetną pamięć. W następnym tygodniu... straciłem głos. Nie mogłem wydobyć z siebie ani słowa i to było absolutnie przerażające. Wszystko przeszło mi przez głowę - czy moja pamięć wróci? Czy kiedykolwiek będę znowu mówić? - dodał.
Ferguson powiedział, że pracował z logopedą i jego głos powrócił po 10 dniach. - Logopeda przyszedł i powiedział, żebym spisał wszystkich członków mojej rodziny, mojej drużyny piłkarskiej. Zadawała mi pytania o zwierzęta, ryby, ptaki. W końcu po 10 dniach mój głos powrócił - stwierdził. - Zdałem sobie sprawę, że po przejściu przez to wszystko moja pamięć była w porządku - zakończył.
-
PolecaneOficjalnie: Pogba opuści Juventus
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówLiga Narodów: Pogrom w meczu Portugalia - Polska. Sześć goli w drugiej połowie (WIDEO)
Karolina Kurek / 15 listopada 2024, 22:45
-
Ligue 1Ligue 1: Niegdyś byli gigantami. Grozi im spadek
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 22:01
-
PolecaneOficjalnie: Zmiana w składzie Polski tuż przed meczem z Portugalią
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 20:45
-
Plotki transferowe"Żołnierz Kloppa" odejdzie w styczniu z Liverpoolu?
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 18:19
-
La LigaRonaldo na pomoc Endrickowi. W poszukiwaniu większej ilości minut
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 17:39