Wczoraj (tj. poniedziałek) zostało rozegrane spotkanie pomiędzy Cagliari a zamykającą tabelę AC Parma. Faworytem byli tutaj gospodarze, którzy rzeczywiście nie pozostawili złudzeń swoim rywalom, ogrywając ich 4:0.

Mecz zaczął się nam bardzo energicznie, bo już w 3 minucie z gola cieszył się Albin Ekdal, który po zamieszaniu w polu karnym mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Cagliari naciskało co “dało owoc” już w 14 minucie gdy Diego Farias podwyższył wynik umieszczając piłkę obok bezradnego bramkarza gości. Później do głosu doszła Parma lecz trudno się dziwić dlaczego “Gialloblu” nie trafili w tym meczu do siatki. Tylko jeden celny strzał na 21 oddanych (!). Minuta 38 to kolejna bramka dla gospodarzy a zdobył ją ofensywny pomocnik Paul-Jose M’Poku.

Po przerwie mieliśmy chwilkę wyrównanej walki i kolejne strzały piłkarzy Parmy (niecelne). Przełamanie nastąpiło w 63 minucie gdy Cagliari dobiło rywala strzelając czwartą, ostatnią bramkę w tym meczu. Dokonał tego Duje Cop, który z około 12 metrów, po ziemi umieścił piłkę w bramce Iacobucciego.

Podsumowując to był kolejny, nieudany występ piłkarzy Parmy. Szkoda, bo jest to klub z ciekawą historią. Teraz co raz więcej mówi się, że klub mają kupić Panamscy inwestorzy więc może w tym droga. Natomiast wysokie zwycięstwo Cagliari nic nie dało, ponieważ nadal zajmują oni 18 pozycję z 6-punktową stratą do Atalanty.

Cagliari – AC Parma 4:0 (3:0)

Bramki: 3′ Ekdal, 14′ Farias, 38′ M’Poku, 63′ Cop

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.