Serie A: Sensacja w hicie kolejki! Lazio lepsze od Juventusu!

skysports.com

W hitowym meczu 8. kolejki Serie A, niespodziewanie Lazio pokonało faworyzowany Juventus 2:1. Bohaterem meczu został Ciro Immortale Immobile, który dwukrotnie trafiał do bramki Buffona!

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, zgromadzeni kibice przeżyli szok. Mecz na ławce rezerwowych rozpoczął Paulo Dybala. Szkoleniowiec “Starej Damy” tłumaczył tą decyzję zmęczeniem swojego gwiazdora, które wynikałoby z  reprezentacyjnych wojaży. Jednak Argentyńczyk nie spędził na boisku (w koszulce reprezentacyjnej) nawet minuty, stąd decyzja trenera wydaje się być mocno dziwna.

Pierwsze 20. minut spotkania przyprawiało o ciarki, ale nie z powodu prawdziwego spektaklu, a raczej z nieudolności piłkarzy obydwu drużyn. Na ratunek w 23. minucie przyszedł Douglas Costa, który dopadł od obitej piłki przez Strakoshe i wpakował ją do siatki. Dla Brazylijczyka było to debiutanckie trafienie w koszulce Juve.


Bramka pobudziła gospodarzy, bowiem chwilę później bardzo mocno zza szesnastki uderzał Khedira, ale futbolówkę na rzut rożny sparował bramkarz Lazio. Strakosha natomiast nie popisał się w następnej akcji, kiedy zbyt długo zwlekał z wybiciem piłki i blisko podwyższenia był Higuain. Gości uratował słupek. Od tego momentu to “Biancocelesti” zaczęli przeważać, blisko powodzenia był Luis Alberto. Jednak na jego nieszczęście dobrze interweniował Matuidi, który zablokował jego uderzenie.

Druga połowa zaczęła się znakomicie dla Lazio, bowiem już dwie minuty po gwizdku było 1:1. Na listę strzelców wpisał się niezawodny Ciro Immobile. Znakomite prostopadłe podanie Luisa Alberto do “Ciro Immortale”, a ten nie daje szans Buffonowi. Niecałe dziesięć minut później, były napastnik Torino ponownie na ustach wszystkich. Tym razem wywalczył rzut karny, który sam zamienił na gola. Tak gra aktualny lider klasyfikacji strzelców!

W 65. minucie stadion oszalał, ale nie z powodu bramki swoich ulubieńców, a z pojawienia się na placu gry Paulo Dybali. Argentyńczyk biegał, walczył, strzelał, ale wszystko nadaremnie. Piłka jak nie chciała wpaść, tak nie wpadła. W doliczonym czasie gry, gwiazdor “Starej Damy” znakomicie przymierzył zza pola karnego, ale piłka tylko odbiła się od słupka. Na tym emocje się nie skończyły, bowiem sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny dla Juventusu. Do piłki podszedł Dybala, ale jego nonszalancki strzał obronił Strakosha!


14.10.2017, 8. kolejka Serie A, Allianz Stadium (Turyn)

Juventus – Lazio 1:2 (1:0)

Douglas Costa 23′ – Ciro Immobile 47′ 54′ (k)

Juventus: Gianluigi Buffon – Stephan Lichtsteiner (Stefano Sturaro 73′), Andrea Barzagli, Giorgio Chiellini, Kwadwo Asamoah – Douglas Costa (Federico Bernardeschi 54′), Blaise Matuidi, Sami Khedira (Paulo Dybala 65′), Rodrigo Bentancur – Gonzalo Higuaín, Mario Mandžukić.

Lazio: Thomas Strakosha – Bartolomeu Jacinto Quissanga, Stefan de Vrij, Ștefan Radu – Adam Marušić, Marco Parolo, Lucas Leiva, Sergej Milinković-Savić, Senad Lulić (Patricio Gabarrón 84′) – Luis Alberto Romero (Nani 72′), Ciro Immobile (Felipe Caicedo 76′).

Żółte kartki: Gianluigi Buffon, Stefano Sturaro (Juventus).

Sędzia: Paolo Mazzoleni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x