Serie A: Dwa kluby ukrywają dane o zakażonych?

zimbio.com

Niecodzienna informacja obiegła dziś piłkarski świat. Podobno dwie włoskie drużyny ukrywają informacje na temat zakażonych koronawirusem. Wszystko po to, by w ostatniej fazie, tuż przed wznowieniem rozgrywek ujawnić niewygodne fakty i doprowadzić do przedwczesnego zakończenia sezonu.

Serie A to liga, która najszybciej przerwała sezon ze względu na epidemię koronawirusa. Według najnowszych informacji, sezon ma ruszyć już 20 czerwca. W piątek odbyło się głosowanie nad kwestią przyznania tytułu mistrza Włoch w razie przerwania rozgrywek. Na dwadzieścia ekip, szesnaście było przeciwnych przyznaniu tytułu w razie nierozegrania kompletu spotkań. Za był tylko AC Milan. Napoli, Roma oraz Lazio wstrzymały się od głosu w tej sprawie. Większość drużyn chce jednak powrotu do gry, chociażby z powodów finansowych. Jednak według doniesień Corriere dello Sport, nie wszyscy.

Dwie, niewymienione z nazwy drużyny, mają ukrywać informacje na temat zdrowia swoich zawodników. Według włoskich dziennikarzy, kluby te mają zamiar podać informacje na temat chorych w ostatniej fazie przygotowań do wznowienia sezonu. To z kolei opóźniłoby ponowny start rozgrywek o kolejne tygodnie, co w praktyce musiałby się przełożyć na zakończenie sezonu w obecnym układzie tabeli.

Kto miałby na tym zyskać? Z pewnością drużyny, które znajdują się tuż ponad strefą spadkową, ale także drużyny zajmujące pozycje premiowane grą w europejskich pucharach. W przypadku skrócenia sezonu niemal pewne byłyby spadki z liczącej 20 drużyn Serie A.

Na całą sprawę zareagował burmistrz Benevento, Clemente Mastella. Klub z jego miasta jest obecnie liderem Serie B. Ma aż 20 punktów przewagi nad drugim Crotone. Gdyby do wznowienia futbolu we Włoszech nie doszło, drużyna mogłaby zostać w drugiej lidze włoskiej, co byłoby bezsprzecznie sytuacją frustrującą, szczególnie przy tak wyraźnej przewadze nad resztą ligi.

Plotki czy coś więcej?

Na ten moment trudno oceniać czy informacje dostarczone przez dziennikarzy Corriere dello Sport są wiarygodne. Nie podano żadnych nazw ani szczegółów domniemanego planu sabotażu rozgrywek. Co więcej – we Włoszech nie ustalono jeszcze nawet zasad postępowania w przypadku niedokończenia sezonu. Nie wiemy w jakiej formie odbędą się spadki i awanse, o ile w ogóle do takowych dojdzie.

źródło: sport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x