Sensacyjny zwrot akcji w sprawie Adamy Traore. Wielki powrót tuż tuż!

Wszystko wskazuje na to, że Hiszpan nie zasili jednak Tottenhamu.

Kilka dni temu wydawało się, że transfer Adamy Traore do Spurs jest tylko kwestią czasu. Wolves miało przyjąć ofertę, a sam piłkarz ustalić warunki kontraktu indywidualnego. Dziennikarze będący blisko Barcelony, tacy jak Gerard Romero i Moises Llorens podają, że skrzydłowy jest o krok od powrotu do Katalonii!

Traore ma zasilić “Blaugranę” na zasadzie półrocznego wypożyczenia, z prawdopodobną opcją wykupu za 35 milionów euro. Tym samym wróci on do klubu, w którym stawiał pierwsze kroki jako zawodowy piłkarz. Miał zgodzić się już na obniżkę pensji, aby nie było problemów z jego rejestracją, natomiast prezentacja nastąpi prawdopodobnie już w poniedziałek.

Co ciekawe, na tę transakcję nie ma wpływu przyszłość Ousmane’a Dembele. Bez względu na to, czy Francuz zostanie w Barcelonie, czy odejdzie już teraz, Traore zamelduje się na Camp Nou.