Ruben Vinagre pod lupą europejskich gigantów!
Utalentowany Portugalczyk przyciągnął zainteresowanie dwóch drużyn ze światowej elity.
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się zawodnicy Wolverhampton. Nie powinno to nikogo dziwić – “Wilki” zajmują bardzo dobrą siódmą pozycje, a przypomnijmy że dopiero w poprzednim sezonie drużynie z Molineux Arena wywalczyła przepustkę do Premier League.
Jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy jest Ruben Vinagre. Portugalczyk niedawno wzmocnił Wolves i nie rozegrał zbyt wiele spotkań, a już zdążył udowodnić, że w przyszłości będzie piłkarzem klasy światowej.
Pierwszym zainteresowanym jego osobą jest FC Barcelona, która występy Portugalczyka śledzi od początku jego przygody z Wolves. Oczywiście, gdyby Vinagre latem zdecydował się na przeprowadzkę do Katalonii, to musiałby naprawdę ciężko popracować, by dostać się do pierwszej jedenastki “Blaugrany”.
Podobnie byłoby, gdyby Vinagre powędrował na Anfield Road. A taka szansa istnieje. Jurgen Klopp był ponoć zachwycony występem 20-latka podczas meczu “The Reds” z Wolves w rozgrywkach FA Cup. Zresztą – nie ma co się dziwić. Mimo trudnego przeciwnika, Ruben grał na bardzo wysokim poziomie.
Jest to zawodnik nieustępliwy i bardzo spontaniczny – potrafi znakomicie wprawić przeciwnika w duże zakłopotanie. Ponadto świetnie dośrodkowuje, potrafi przewidzieć każdy ruch rywala, jest bardzo szybki i na pewno wpasowałby się w taktykę Liverpoolu. Lewemu obrońcy brakuje tylko (i aż) doświadczenia.
Ruben Vinagre w tym sezonie rozegrał 18 spotkań. Jeden raz zanotował asystę. Szeregi “Wilków” zasilił przed obecnie trwającą kampanią przechodząc z Monaco za kwotę sięgającą 2 milionów euro. Obecnie jest związany kontraktem ważnym do końca czerwca 2023 rok.