Real Madryt nadal mocno rozważa ściągnięcie Rudigera

Nie milkną spekulacje wokół przyszłości Antonio Rudigera. Stoperowi latem wygasa kontrakt z Chelsea.

Doświadczony stoper kilkukrotnie podkreślał, że jest gotów pozostać na Stamford Bridge. Brytyjskie media donoszą jednak, że główną kością niezgody są potencjalne zarobki Niemca. Ponoć oczekuje dwunastu milionów euro za sezon. Chelsea nie chce się zgodzić na takie warunki, przez co rozmowy stanęły w miejscu.

Z okazji chce skorzystać Real Madryt. “Królewscy” musieliby pokryć sporą pensję 29-latka, ale już w styczniu mogliby go namówić na przenosiny od kolejnego sezonu. Na Santiago Bernabeu nadal nie poukładano defensywy po tym, jak z klubem pożegnali się Sergio Ramos i Raphael Varane minionego lata. Pierwszy postanowił przejść do Paris Saint-Germain, a drugi spełnił swoje marzenia o grze w Premier League i związał się z Manchesterem United. W ich miejsce ściągnięto Davida Alabę. Austriak ostatnie lata reprezentował barwy Bayernu Monachium. Ale on i Eder Militao to w tej chwili właściwie jedyne pewne punkty defensywy, które przekonują do siebie Carlo Ancelottiego. Włoch chciałby wzmocnić kadrę w razie absencji jednego z nich.

Rudiger w ostatnich tygodniach był łączony z kilkoma kierunkami. Niemieckie media były przekonane o dość mocnym zainteresowaniu ze strony Bayernu Monachium. Wiadome jest, że reprezentant Niemiec nie będzie narzekał na brak ofert, gdyby rzeczywiście nie doszło do porozumienia z Chelsea.

Źródło: AS