Raków Częstochowa nadal w grze o Ligę Konferencji Europy. FK Astana znów pokonane
Raków Częstochowa pozostaje w grze o wejście do Ligi Konferencji Europy po wyeliminowaniu w drugiej rundzie eliminacji kazachskiego FK Astana. Po zwycięstwie u siebie 5:0 polski klub, tym razem w stolicy Kazachstanu, przypieczętował awans skromniejszym zwycięstwem 1:0.
Kolejnym rywalem na drodze częstochowian będzie słowacki Spartak Trnava lub walijskie Newtown – rewanż rozpoczął się o 19:00.
Pomimo ofensywnych przebłysków kazachskiej ekipy to drużyna z Częstochowy pierwsza wpakowała piłkę do siatki, kiedy to Ukrainiec Vladyslav Kochergin przejął piłkę nieopodal pola karnego i huknął z dystansu. Także Sebastan Musiolik, Ben Lederman, Giannis Papanikolaou czy Patryk Kun z Rakowa mieli swoje szanse, ale albo piłka trafiała w poprzeczkę, albo skutecznie interweniował Aleksandr Zarutski. Po stronie gospodarzy najaktywniejszy był Pedro Eugenio, ale koniec końców tylko jeden zawodnik wpisał się na listę strzelców.
Astana, Astana Arena, 28.07.2022, 17:00
FK Astana – Raków Częstochowa, 0:1
Żółte kartki: Mikhail Gabyshev 45′, Max Ebong 69′ (FK Astana), Zoran Arsenić 21′, Sebastian Musiolik 32′ (Raków Częstochowa)
Czerwone kartki: brak
FK Astana: Aleksandr Zarutski – Brian Garcia (Stanislav Basmanov 74′), Talgat Kussyapov, Danylo Beskorovainyi, Mikhail Gabyshev – Denis Polyakov – Pedro Eugenio, Jeremy Manzorro (Yuri Pertsukh 82′), Rai Vloet, Max Ebong – Abat Aimbetov (Timur Dosmagambetov 32′)
Raków Częstochowa: Vladan Kovačević – Milan Rundić, Zoran Arsenić, Stratos Svarnas – Patryk Kun, Ben Lederman (Fábio Sturgeon 83′), Giannis Papanikolaou (Igor Sapała 56′), Fran Tudor – Vladislav Kochergin (Szymon Czyż 77′), Sebastian Musiolik (Fabian Piasecki 77′), Mateusz Wdowiak (Vladislavs Gutkovskis 83′)