Rafael van der Vaart o Barcelonie: To jest mafia i trzeba ich ukarać
– Najpierw podpisujesz umowę, a potem ją realizujesz, ale tak nie jest. To jest mafia i trzeba ich ukarać – grzmi Rafael van der Vaart o zachowaniu decydentów FC Barcelony.
W katalońskim klubie dokonano mnóstwo wysiłku, żeby móc sprowadzić m.in. Roberta Lewandowskiego i Raphinhę. Cztery dźwignie finansowe pozwoliły na rejestrację nowych nabytków. Władze naciskają też na Frenkiego de Jonga na obniżkę pensji lub po prostu odejście do Manchesteru United. Taka postawa nie spodobała się jego rodakowi. Van der Vaart w latach 2008-2010 grał w Rewalu Madryt.
– Nie możesz tak traktować ludzi. Frenkie zarabia za dużo? Najpierw podpisujesz umowę, a potem ją realizujesz lub odchodzisz na dobrych warunkach, ale tak nie jest. To jest mafia i trzeba ich ukarać – zaznacza Holender.
39-latek twierdzi, że wydarzenia z pomocnikiem będą miały trwały wpływ na wizerunek klubu. – Nazwa FC Barcelona źle na tym wychodzi. To świetny klub i każdy chce tam grać. Ale odtąd oceniamy to w inny sposób i dla mnie to hańba, kiedy grasz dla nich – oznajmił van der Vaart.
Rafael van der Vaart:
"You can't treat people like this."
"Frenkie earns too much? First you sign a contract and then you fulfil it or you leave on good terms, but it is not like that. This is a mafia and they have to be punished." pic.twitter.com/S3JNswzO46
— Football España (@footballespana_) August 14, 2022