blank
fot. fot. Paweł Wątorski
Udostępnij:

Przyszłość Korony Kielce pod znakiem zapytania. Właściciel nie dokapitalizował klubu

W poniedziałek odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Korony Kielce, na którym brakowało niemieckiego właściciela.

Korona Kielce po jedenastu latach pożegnała się z rozgrywkami Ekstraklasy i teraz czeka na trudny okres. W 2018 roku Dirk Hundsdörfer przejął znaczną część akcji od Dietera Burdenskiego, którego nie było stać, by utrzymać klub. W poniedziałek zaplanowano Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, ale zostało przerwane, ponieważ nie pojawił się na nim główny udziałowiec. Miał zostać zakończony proces dokapitalizowania klubu kwotą 3,6 mln złotych.

- Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Korona SA z powodu braku wymaganego kworum, wynikającego z nieobecności większościowego Akcjonariusza, zostało przerwane do dnia 4 sierpnia br. - napisano w komunikacie.

Przyszłość drużyny stoi pod znakiem zapytania, a Maciej Bartoszek uzależnia swoją przyszłość w Kielcach od rozwoju sytuacji. Nikt nie wyobraża sobie, że Niemiec będzie liczył na pieniądze od miasta, a trzeba pamiętać, że w przyszłym sezonie odpadnie transza z Ekstraklasy. Korona Kielce wydała lakoniczny komunikat, z którego wynika, że następne spotkanie udziałowców ma się rozpocząć 4 sierpnia.

źródło: korona-kielce.pl / własne

 

 


Avatar
Data publikacji: 20 lipca 2020, 21:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.