Przedsezonowy przegląd Ekstraklasowiczów – część 1

W natłoku EURO 2016 i Copa America, większość osób nie zwróciła uwagi, że już za niecałe 3 tygodnie startuje nasza rodzima Ekstraklasa. Dzisiaj na tapetę biorę wszystkie 16 klubów, które przystąpią do sezonu 2016/2017 i subiektywnie postaram się stwierdzić, jakie te zespoły mają szansę na zajęcie korzystnych lokat.

Arka Gdynia
Wracają do Ekstraklasy po sześcioletniej przerwie i wcale nie będą chłopcem do bicia. Zawładnęli I ligą i już kilka kolejek przed końcem mieli zapewniony awans. Duża w tym zasługa ich najlepszego strzelca, Rafała Siemaszko, który od kilku lat próbował coś zdziałać w Ekstraklasie, ale nigdy nie umiał utrzymać dobrej formy. Arka w tym roku, jeszcze nie przegrała w oficjalnym meczu. Pamiętajmy jednak, że w Polsce zdarzały się przypadki, kiedy to zwycięzca I ligi, niepokonany od bardzo dawna, awansując do Ekstraklasy gubił formę i już po sezonie spadał z ligi. Jednak zespół z Gdynii ma coś do udowodnienia kibicom, którzy ponad pięć lat czekali na awans.
Kluczowy piłkarz: Rafał Siemaszko     Mój typ: 13 miejsce

Bruk-Bet Termalica
Już sezon temu większość skazywała ich na pożarcie, a oni cudem utrzymali się w lidze. Teraz tak wesoło nie będzie, z klubu odeszli m.in Dariusz Jarecki i Jakub Biskup. Termalicę czekać będzie kolejny bój o utrzymanie w lidze, mało prawdopodobna będzie walka o coś więcej. Nie można jednak powiedzieć, że słonie będą się tylko bronić. Na miejsce sprzedanych zawodników doszło kilku nowych, którzy mają już obycie z Ekstraklasą. Wśród nich jest m.in Vlastimir Jovanović, były piłkarz Korony Kielce. Sporym sukcesem jest też zatrzymanie Wojciecha Kędziory przynajmniej na rok oraz zatrudnienie Czesława Michniewicza na ławkę trenerską.
Kluczowy piłkarz: Wojciech Kędziora     Mój typ: 15 miejsce

Cracovia
Zespół, który zaskoczył w poprzednim sezonie bardzo dobrą dyspozycją. Ich forma była na tyle dobra, że pozwoliła im uczestniczyć w el.LE (pierwszy mecz 30 czerwca) pierwszy raz od ponad 20 lat. W końcu też wyszli z cienia Wisły Kraków, choć kilka sezonów temu było to nie do pomyślenia. Zespół z Krakowa ma na tyle dobrą drużynę, że miejsce w pierwszej piątce to minimum jakie czeka podopiecznych Jacka Zielińskiego. Jeśli chodzi o transfery to Cracovia ściągnęła kilku dobrych zawodników na czele z Sebastianem Stebleckim oraz wykupiła młodego Tomas Vestenickego. Jedyny minus okresu przygotowawczego to poważna kontuzja Pawła Jaraczewskiego, która wyklucza go z gry na kilka miesięcy.
Kluczowy piłkarz: Mateusz Cetnarski     Mój typ: 3 miejsce

Górnik Łęczna
Zespół, który nie przekonuje mnie swoją grą. Raz potrafi wygrać 5:1 (np. z Podbeskidziem), a raz zaliczyć passę dziewięciu meczów bez zwycięstwa. Podopieczni Andrzeja Rybarskiego sami sobie wbili nóż w plecy sprzedając takich piłkarzy jak Silvio Rodić czy też Krzysztof Danielewicz, a na dodatek karierę zakończył kapitan Veljko Nikitović. Dodajmy, że utrzymanie zielono-czarnych w poprzednim sezonie było spowodowane słabą dyspozycją Podbeskidzia i remisie Górnika Zabrze w ostatniej kolejce. Jeśli w tym sezonie Górnik skończy rozgrywki w podobny sposób, to zawodnicy mogą mówić o masie szczęścia.
Kluczowy piłkarz: Grzegorz Bonin     Mój typ: 16 miejsce

Jagiellonia Białystok
Ten sezon może być przełomowy dla zespołu z Białegostoku. No bo jak nie teraz to kiedy? Mają dobrą, zorganizowaną i opartą na młodzieży drużynę, która może walczyć na każdym froncie. Co do transferów to Michał Probierz nie sprowadził znanych zawodników, ale takich, ma których może polegać. Przykładami tego są Ivan Runje, wracający do Ekstraklasy Marian Kelemen czy też król strzelców pierwszej ligi Maciej Górski. Jednym zmartwieniem Jagi może być tylko transfer Bartłomieja Drągowskiego, który prawdopodobnie przeniesie się do Włoch.
Kluczowy piłkarz: Konstantin Vassiliev     Mój typ: 8 miejsce

Zagłębie Lubin
Jeśli ktoś ma działać cuda to tylko Piotr Stokowiec. Najlepszym przykładem na to był ostatni sezon i sensacyjne wtargnięcie Zagłębia do europejskich pucharów. Dodajmy, że miedziowi przed sezonem byli beniaminkiem skazywanym na grupę spadkową. Teraz zespół z Lubina czeka kolejne ciężkie zadanie, jakim jest pogodzenie rozgrywek w Ekstraklasie i w el.LE. Z klubu odszedł absolutnie najlepszy piłkarz Zagłębia w poprzednim sezonie, Filip Starzyński, ale za to do klubu trafili doświadczony Sebastian Madera i obiecujący Daniel Dziwniel. Jeśli podopiecznym Piotra Stokowca uda się po raz drugi z rzędu awansować do grupy mistrzowskiej i zająć tam miejsce w TOP5, to spokojnie można stwierdzić, że klub z Lubina wspiął się na poziom Lecha lub Cracovii.
Kluczowy piłkarz: Krzysztof Piątek     Mój typ: 7 miejsce

Korona Kielce
Zespół, który chyba jest najbardziej nieobliczalny w całej Ekstraklasie. Jak powiemy, że będzie walczył o utrzymanie to nie będzie to żadną sensacją, ale jak powiemy, że będzie walczył o grupę mistrzowską, to… również to nie będzie zbytnim zaskoczeniem. Jeśli chodzi o ofensywę transferową klubu z Kielc, to można powiedzieć, że jak na nich, całkiem dobrze wypadli w tym okienku. Zakontraktowanie Kena Kallaste i Mateusza Możdżenia, to bardzo dobre ruchy trenera Tomasza Wilmana. Ostatnio sporo mówiło się o przejęciu Korony przez pewną senegalską firmę, Afrykańczycy dali niecałe 5 milionów złotych na stół, teraz tylko należy czekać w sprawie dalszych decyzji.
Kluczowy piłkarz: Airam Cabrera     Mój typ: 12 miejsce

Lechia Gdańsk
Czego zabrakło w poprzednim sezonie? Na pewno nie świetnych piłkarzy. To w takim razie czego? Ciężko jednoznacznie stwierdzić, czemu zespół z takimi klasowymi piłkarzami i mający dobre obiekty do trenowania, nie znalazł się w europejskich pucharach. Choć nie ukrywajmy, zabrakło niewiele, biało-zieloni zajęli piąte, całkiem przyzwoite miejsce. Z klubu odszedł Maciej Makuszewski, a kolejnym do odstrzału ma być Gerson. W ich miejsce Piotr Nowak zatrudnił Bułgara Milena Gamakowa oraz Rafała Wolskiego. Jeśli w tym sezonie Lechia nie osiągnie czegoś więcej niż piątego miejsca, to musi liczyć się z faktem, że taka okazja już się nie powtórzy.
Kluczowy piłkarz: Milos Krasić     Mój typ: 4 miejsce

Kolejna część już wkrótce!