Przed mundialem w Katarze zagramy z Brazylią? Jest taka szansa w Warszawie

W "Porannej rozmowie" na antenie "RMF FM", Czesław Michniewicz zdradził, że istnieje szansa, że przed wyjazdem na mundial zagramy towarzysko z Brazylią.

Czasu na przygotowania do największej piłkarskiej imprezy będzie niezwykle mało. Piłkarze nie otrzymają wolnego i z marszu pojadą na mistrzostwa świata do Kataru. Polacy pierwszy mecz w Zatoce Perskiej zagrają 22 listopada z Meksykiem, który okazuje się kluczowy przy wyjściu z grupy C.

Natomiast 16 listopada planowane spotkanie towarzyskie w Warszawie z zespołem z Ameryki Południowej. - Jest szansa, że będzie to Brazylia - powiedział selekcjoner w "RMF FM". Dodał, iż daleko jeszcze do podpisania dokumentów.

Najwięcej emocji budzić będzie rywalizacja z Argentyną i Roberta Lewandowskiego z Leo Messim. Polacy będą stacjonować w stolicy Kataru - Dosze. - Wyjście z grupy byłoby pierwszym etapem, bo dawno nie wychodziliśmy z grupy, a co będzie dalej, zobaczymy. Dzień po meczu zadzwonił do mnie nasz były selekcjoner, fantastyczny trener, który dwa razy prowadził drużynę na mistrzostwach świata i zdobył medal, pan trener Antoni Piechniczek, i życzył mi z całego serca, żebym poprawił jego osiągnięcia i śp. Kazimierza Górskiego - przyznał.

Skomentował zerwane więzadło krzyżowe Jakuba Modera. - Jedna z metod daje nadzieję, że Kuba zdąży na mistrzostwa świata. Jest szansa, że półtora miesiąca przed turniejem Kuba wróci do normalnych treningów i wtedy byłaby szansa na to, że na te mistrzostwa pojedzie, ale to nie matematyka - wyjawił.