Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Łukasz Teodorczyk kolejny raz wzmaga się z problemami poza sportowymi. W ostatnich dniach głośno jest o środkowym palcu pokazanym zarówno fotoreporterowi, jak i kibicom Club Brugge.

Anderlecht zapowiedział, że nie ukaże Polaka. Napastnikiem może zająć się jednak policja, grozi mu bowiem kara grzywny.

Wiemy, że Teodorczyk został sprowokowany i nie pokazał tego gestu przed całą trybuną. Z drugiej strony, pokazał mimo wszystko środkowy palec kibicom i są zdjęcia, które temu dowodzą. Polak może się więc spodziewać grzywny – stwierdził przedstawiciel policji w Brugii, Dirk Van Nuffel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x