Prezes PZPN: obecność selekcjonera na trybunach powoduje zmianę podejścia zawodników
– Walczymy o drugie miejsce, żeby grać w barażach – stwierdził Cezary Kulesza na antenie “Radia Zet”.
Dla kadry mecz z San Marino powinno być “spacerkiem”, ale Albania w Tiranie z pewnością nie postawi łatwych warunków. Dwa zwycięstwa w październiku pozwolą zbliżyć się do miejsca barażowego o awans do mundialu w Katarze.
– Zawsze jest dreszczyk emocji, tym bardziej, że gramy na wyjeździe. Wielu reprezentantów Albanii gra w topowych europejskich ligach. Polacy wygrali z nimi w Warszawie 4:1, ale nie możemy ich lekceważyć – zauważył prezes PZPN w audycji “Gościu Radia Zet”.
Jaka czeka przyszłość Paulo Sousy? – Jeśli awansujemy na MŚ, to jego umowa automatycznie przedłuży się o rok. Tak jest skonstruowany kontrakt Paulo Sousy. Jeżeli tak się nie stanie, to umowa zostanie rozwiązana – odpowiedział.
Kulesza podkreślił, że styl nie jest najważniejszy, a liczą się osiągane wyniki. Co zatem myśli o nieobecności Portugalczyka na polskich stadionach? – Nie przeszkadza mi to. Widocznie tak została skonstruowana umowa. Jednak obecność selekcjonera na trybunach powoduje zmianę podejścia do gry wielu zawodników. Na pewno będę rozmawiał o tym z trenerem, ale skupmy się na razie na meczach eliminacyjnych – kończy.
ZGRUPOWANIE = RADOŚĆ 😊🥰 pic.twitter.com/9VzGH46rt4
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 5, 2021
źródło: radiozet.pl /