Premier League: Arsenal minimalnie wygrywa z Evertonem

Arsenal (Twitter)

W meczu 27. kolejki Premier League, Arsenal FC wygrał z Evertonem 3:2. Dwie bramki dla Kanonierów zdobył Pierre Emerick Aubameyang, swoje trafienie dołożył także Eddie Nketiah. Na listę strzelców w Everonie wpisali się Dominic Calvert Lewin i Richarlison.

Arsenal, który ostatnio ma coraz lepszą formę, podejmował u siebie Everton. Obie drużyny były sąsiadami w tabeli, a dzieliły ich tylko dwa punkty. Kanonierzy byli na jedenastym miejscu z dorobkiem trzydziestu czterech punktów, a The Toffees zajmowali dziesiątą pozycję z trzydziestoma sześcioma oczkami.

Everton już w 1. minucie wyszedł na prowadzenie. Gylfi Sigurðsson dośrodkował z rzutu wolnego, David Luiz źle wybił piłkę, a strzałem z przewrotki Bernda Leno pokonał Dominic Calvert Lewin. Prowadzenie gości mógł podwyższyć Alex Iwobi, ale uderzył tuż obok bramki. Do remisu mógł doprowadzić Shkodran Mustafi, lecz główkował nad bramką. W 27. minucie Kanonierzy znaleźli drogę do bramki. Bukayo Saka dośrodkował w pole karne, tam stopę dołożył Eddie Nketiah i doprowadził do remisu. Chwilę później było już 2:1 dla Arsenalu. Luiz świetnie podał do Pierre Emericka Aubameyanga, ten wyszedł sam na sam z Jordanem Pickfordem i pewnym strzałem go pokonał. Gdy wydawało się, że podopieczni Mikela Artety utrzymają prowadzenie, to Everton wyrównał w doliczonym czasie gry, na listę strzelców wpisał się Richarlison, nie da się ukryć, że lepiej przy tej bramce powinien zachować się Leno. Do przerwy na Emirates mieliśmy remis 2:2.

Gospodarze od początku drugiej połowy ruszyli do ataku i opłaciło się to, bo już w46. minucie Aubameyang po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Do remisu mógł doprowadzić Calvert Levin, tym razem jednak nie strzelił zbyt słabo i Leno nie miał problemów z interwencją. Na dwubramkowe prowadzenie Arsenal mógł wyprowadzić Dani Ceballos jednak jego techniczny strzał był minimalnie niecelny. Jeszcze lepszą okazję na pokonanie Pickforda miał Nketiah, który dopadł do piłki po błędzie obrony Evertonu, ale strzelił w poprzeczkę. Decydująca akcja miała miejsce w doliczonym czasie gry. Mason Holgate dośrodkował w szesnastkę, a tam tuż obok bramki strzelił Calvert Lewin, zmarnowana szansa przesądziła o zwycięstwie Arsenalu, który awansował na dziewiąte miejsce w tabeli.

Mecz przez cały czas był wyrównany i wynik do końca nie był pewny, ostatecznie jednak Arsenal okazał się bardziej skuteczny w ofensywie i defensywie i dzięki temu trzy punkty trafiły na konto Kanonierów.

23.02.2020, 27. kolejka Premier League, Emirates Stadium

Arsenal FC – Everton 3:2 (2:2)

Eddie Nketiah 27′, Pierre Emerick Aubameyang 33′, 46′ – Dominic Calvert Lewin 1′, Richarlison 45+5′

Arsenal: Bernd Leno – Héctor Bellerín, Shkodran Mustafi, David Luiz, Sead Kolašinac (Bukayo Saka 18′) – Dani Ceballos (Lucas Torreira 76′), Granit Xhaka, Nicolas Pépé, Mesut Özil (Matteo Guendouzi 82′), Pierre Emerick Aubameyang – Eddie Nketiah

Everton: Jordan Pickford – Djibril Sidibé, Mason Holgate, Yerry Mina, Leighton Baines – Gylfi Sigurðsson, Morgan Schnederlein (André Gomes 59′), Fabian Delph (Moise Kean 82′), Alex Iwobi (Bernard 60′) – Dominic Calvert Lewin, Richarlison

Żółte kartki: Morgan Schnederlein, Richarlison, Gylfi Sigurðsson, André Gomes

Sędzia: Stuart Attwell

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.