Premier League: 69. gol Mane dla Liverpoolu. „The Reds” jednak rozczarowali
Niespodzianka na Anfield Road. Gospodarze posiadali po swojej stronie wszystko, aby pewnie pokonać zespół West Bromowich Albion. Niezwykle symboliczne trafienie autorstwa Sadio Mane nie wystarczyło, a skromne prowadzenie wyrwało się z rąk ekipy Juergena Kloppa. Pojedynek ostatecznie zakończył się remisem 1:1.
Nowy szkoleniowiec West Bromwich Albion Sam Allardayce, dla którego dzisiejsze spotkanie było drugim w roli opiekuna ekipy beniaminka, niezwykle miło mógł wspominać obiekt Liverpoolu. To ostatni menedżer który zdołał odnieść ligowy triumf na Anfield Road. Miało to miejsce w kwietniu 2017 roku, gdy kierował drużyną Crystal Palace. Twierdza Liverpoolu wciąż nie padła, jednakże eks-selekcjoner reprezentacji Anglii zdecydowanie mógł być zadowolony z wywalczonego punktu.
Nikt nie przewidywał innego scenariusza, aniżeli przejęcie inicjatywy przez gospodarzy od pierwszej minuty. Liverpool osiągnął zdecydowaną przewagę, a po pierwszej połowie mogło skutkować to kilkubramkowym prowadzeniem. Podopieczni Juergena Kloppa zeszli do szatni z dorobkiem jednego gola. Jego strzelcem został Sadio Mane, który pokonał Johnstone'a w 12. minucie. Piłkę w pole karne zagrał środkowy obrońca Joel Matip, a Senegalczyk bez żadnych problemów umieścił futbolówkę w bramce rywala. Tym trafieniem Mane zrównał się z Luisem Suarezem w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii "The Reds". Urugwajczyk pobyt na Anfield Road zakończył z 69 trafieniami na liczniku.
Niewykorzystane szanse na podwyższenie rezultatu doprowadziły ostatecznie Liverpool do małej katastrofy. Nic nie wskazywało, że piłkarze Allardyce'a zdołają powalczyć o podział punktów. Pierwszy punkt dla WBA pod wodzą nowego menedżera zapewnił w 82. minucie Semi Ajayi, uderzając piłkę głową po dośrodkowaniu w pole karne. Tym samym "The Reds" nie wygrali pierwszego spotkania w którym obejmowali prowadzenie przeciwko drużynie znajdującej się w strefie spadkowej od grudnia 2016 roku.
27.12.2020, 15. kolejka Premier League, Anfield Road
Liverpool FC - West Bromwich Albion (1:0)
Mane 12' - Ajayi 82'
Liverpool FC: Alisson - Alexander-Arnold, Matip (60' Williams), Fabinho, Robertson - Jones (83' Oxlade-Chamberlain), Henderson, Wijnaldum - Salah, Firmino (90' Origi), Mane
West Bromwich Albion: Johnstone - Furlong, Ajayi, O'Shea, Gibbs - Phillips, Sawyers, Gallagher (90+1' Ivanović) - Robinson (73' Pereira), Diangana - Grant (78' Austin)
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33