fot. własne
Udostępnij:

Podsumowanie niedzielnych spotkań I ligi!

Były bramki, zwroty akcji i piękna walka. A to wszystko w zapleczu Polskiej Ekstraklasy!

Zacznijmy od meczu Katowic z Głogowem. Tamtejszy Chrobry sezon zaczął bardzo dobrze, po 7 kolejce jest liderem, lecz jego przewaga nie jest aż tak duża, ponieważ po piętach depcze mu Stomil Olsztyn, który ma jeden punkt mniej oraz jeden rozegrany mecz mniej. Wracając do dzisiejszego spotkania. Rozwój rozpoczął mecz dosyć wystraszony, ale po kilkunastu minutach zaczął grać odważniej, Chrobry natomiast od początku meczu dyktował warunki i udało się je przypieczętować w 43' minucie kiedy to do siatki gospodarzy Michał Ilków-Gołąb. W drugiej połowie zespół z Katowic rzucił się do ataku, prawie przez całą drugą połowę byli przy piłce lecz to goście zachowali zimną krew i dowieźli wynik do końca.

Rozwój Katowice 0:1 Chrobry Głogów

W drugim meczu Pogoń Siedlce podejmowała u siebie Arkę Gdynia. Mecz w środku tabeli i na kogo tu postawić? Rozpoczęło się spokojnie, obydwa zespoły miały swoje sytuacje lecz nic ciekawego w pierwszej połowie miejsca nie miało. Dopiero po prawie godzinie gry gola zdobył Arka, a mianowicie w 59' minucie uczynił to Michał Marcjanik. Po tym ciosie gospodarze odpowiedzieli dwoma bramkami w dwie minuty! W 65' minucie na 1:1 strzelił Adam Duda a dwie minuty później prowadzenie gospodarzom załatwił strzał Mariusza Rybickiego. Wszystko wskazywało na to że Arka się nie podniesie, że to Pogoń dzisiaj będzie zwycięska. Nic bardziej mylnego, goście pracowali, pocili się aż się udało 81' minuta i wyrównanie po strzale Rafała Siemaszko.

Pogoń Siedlce 2:2 Arka Gdynia


Avatar
Data publikacji: 6 września 2015, 21:47
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.