PKO Ekstraklasa: Zagłębie rzutem na taśmę wygrywa z Wisłą

W meczu 11. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Kraków przegrała z Zagłębiem Lubin 1:2. Bramka dająca zwycięstwo Miedziowym padła w końcowych minutach meczu.

Zarówno Wisła, jak i Zagłębie przeżywają ostatnio kryzys, Wisła poniosła trzy mecze z rzędu bez zwycięstwa, a Zagłębie cztery, dziś oba kluby chciały to zmienić.

Na pierwszą groźną okazję musieliśmy trochę poczekać, ale gdy już ją zobaczyliśmy to było blisko gola. Yaw Yeboah dośrodkował z rzutu rożnego, w polu karnym główkował Michal Frydrych, lecz minimalnie przestrzelił. Swoją szansę na bramkę miał także Felcio Brown Forbes, który minął obrońcę. Kopnął sprzed pola karnego jednak strzelił bardzo niecelnie. No i w zasadzie to by było na tyle z ciekawych momentów w pierwszej połowie. Do przerwy w Krakowie Wisła bezbramkowo remisowała z Zagłębiem.

Druga połowa mogła się świetnie zacząć dla Zagłębia. Rok Sirk dostał dobre podanie od Dejana Dražicia. Wyszedł oko w oko z Mateuszem Lisem, uderzył, ale trafił prosto w bramkarza Wisły. Niewykorzystana okazja zemściła się na Miedziowych w 55. minucie, gdy Jean Carlos przejął piłkę i zagrał ją do Brown Forbesa. Ten przedostał się w szesnastkę, nawinął Łukasza Porębę i mocnym strzałem pokonał Dominika Hładuna. Na listę strzelców mógł wpisać się także Dawid Szot, który zdecydował się na uderzenie z około 30 metrów, lecz świetnie w bramce spisał się Hładun. Wszystko zapowiadało, że Wisła podwyższy prowadzenie, a dosyć nieoczekiwanie podopieczni Martina Ševelii wyrównali. Jakub Żubrowski dośrodkował z rzutu rożnego. W polu karnym świetnie głową uderzył Lorenco Šimić i nie dał żadnych szans bramkarzowi Białej Gwiazdy. Po bramce wyrównującej obie drużyny trochę spuściły z tonu. Wydawało się, że remis utrzyma się do końca meczu. W 86. minucie jednak Zagłębie ruszyło jeszcze raz i opłaciło im się to, bo Miedziowi wyszli na prowadzenie, Saša Živec świetnie podał do Kacpra Chodyny. Ten wyszedł sam na sam z Lisem i pewnie wykorzystał okazję. Gol ustalił wynik meczu, który brzmiał 2:1 dla Zagłębia. Dzięki temu zwycięstwu Lubinianie awansowali na 4 pozycję w tabeli.

Oba zespoły zagrały wyrównany mecz. O zwycięstwie zadecydowała fizyczność. W końcówce spotkania Zagłębie miało siłę na to, żeby przeprowadzić jeszcze jedną groźną okazję. Dzięki temu komplet punktów trafił na ich konto.

28.11.2020, 11. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski w Krakowie

Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:2 (0:0)

Felicio Brown Forbes 55' - Lorenco Šimić 68', Kacper Chodyna 86'

Wisła: Mateusz Lis - Dawid Szot, Michal Frydrych, Adi Mehremić, Łukasz Burliga - Patryk Plewka, Nikola Kuveljić, Gieorgij Żukow (Chuca 77') - Jean Carlos (Stefan Savić 77'), Yaw Yeboah (Aleksander Buksa 82'), Felicio Brown Forbes (Fatos Beqiraj 77')

Zagłębie: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Lorenco Šimić, Ľubomír Guldan, Saša Balić - Jewgienij Baszkirow (Saša Živec 66'), Patryk Szysz, Łukasz Poręba (Dominik Jończy 90+2'), Dejan Dražić, Jakub Żubrowski - Rok Sirk (Samuel Mráz 66')

Żółte kartki: Łukasz Burliga, Yaw Yeboah - Jewgienij Baszkirow, Jakub Żubrowski, Patryk Szysz

Sędzia: Sebastian Jarzębak