PKO Ekstraklasa: Ważne zwycięstwo Podbeskidzia

W meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko Biała wybrało z Górnikiem Zabrze 2:1. Dzięki tej wygranej podopieczni Roberta Kasperczyka wydostali się z ostatniego miejsca w tabeli.

Podbeskidzie chce utrzymać się w Ekstraklasie, więc w każdym meczu musi grać o trzy punkty. Zabrzanie po cichu marzą o europejskich pucharach, dlatego takie mecze jak dziś muszą być przez podopiecznych Marcina Brosza wygrywane.

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście. Erik Janža dopadł do wybitej futbolówki. Strzelił z woleja, ale bramkarz Podbeskidzia na raty interweniował. Chwilę później już nic nie uchroniło gospodarzy przed stratą gola. Janža dośrodkował z prawej strony w szesnastkę. Tam głową uderzył Michał Koj i nie dał żadnych szans Michalowi Peškoviciowi. Podopieczni Roberta Kasperczyka próbowali wyrównać. Obrona Zabrzan była jednak bardzo strzelna i ciężko było nawet o jakiś grożny strzał że strony gospodarzy. Do przerwy Górnik prowadził z Podbeskidziem 1:0.

Na początku drugiej połowy spotkania Zabrzanie mogli ustawić doby ten mecz. Bartosz Nowak dostał prostopadłe podanie od jednego z kolegów. Minął dryblingiem Filipa Modelskiego. Kopnął na bramkę Podbeskidzia, ale Peškovič instynktownie obronił nogą. Ze strony gospodarzy groźnie uderzył Gergő Kocsis. Świetnie z linii bramkowej futbolówkę wybił jednak Janža. W 79. minucie gospodarze otrzymali rzut karny. Kamil Biliński był faulowany na linii pola karnego i sędzia Paweł Raczkowski wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany, pierwsze jego uderzenie obronił Martin Chudý, ale przy dobitce napastnika Podbeskidzia już nie miał szans. Wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, lecz w doliczonym czasie drugiego gola dla gospodarzy zdobył Biliński i zapewnił podopiecznym Roberta Kasperczyka ważne trzy punkty i wydostali się z ostatniego miejsca w tabeli.

Górnik pretensje może mieć tylko do siebie. Zabrzanie po strzelonym golu cofnęli się do obrony i chcieli bronić małej przewagi. Podbeskidzie wybitnie nie grało, ale skutecznie już tak.

 

07.02.2021, 16. kolejka PKO Ekstraklasy, Stadion Miejski w Bielsku Białej

Podbeskidzie Bielsko Biała – Górnik Zabrze 2:1 (0:1)

Kamil Biliński 79′, 90′ – Michał Koj 10′

Podbeskidzie: Michal Peškovič – Filip Modelski, Milan Rundić, Rafał Janicki, Petar Mamić – Mateusz Marzec (Karol Danielak 67′), Gergő Kocsis, Jakub Bieroński (Dominik Frelek 46′), Marko Roginić, Desley Ubbink (Jakub Hora 46′) – Kamil Biliński (Serhij Miakuszko 90+1′)

Górnik: Martin Chudý – Przemysław Wiśniewski, Adrian Gryszkiewicz, Michał Koj – Giannis Masouras, Alasana Manneh (Daniel Ściślak 86′), Krzysztof Kubica, Bartosz Nowak (Roman Procházka 72′), Erik Janža – Jesús Jiménez (Piotr Krawczyk 86′), Alex Sobczyk (Norbert Wojtuszek 53′)
Żółte kartki: Jakub Bieroński, Gergő Kocsis, Kamil Biliński, Marko Roginić – Przemysław Wiśniewski, Michał Koj

Sędzia: Paweł Raczkowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x