PKO Ekstraklasa: Vladislavs Gutkovskis daje wygraną w Częstochowie, dobra postawa Warty
W meczu otwarcia sezonu 2022/23 w PKO Ekstraklasie, Raków Częstochowa pokonała u siebie Wartę Poznań (1:0) po golu Vladislavsa Gutkovskisa.
Nadszedł dzień dzisiejszy. Ruszyła maszyna. PKO Ekstraklasa jest nieprzewidywalna i za to ją kochamy. Rozgrywki ruszyły na stadionie w Częstochowie. Raków jest najlepiej punktującym zespołem w całym 2022 roku i po dwóch kolejnych wicemistrzostwach Polski są nadzieje na coś więcej. Pod Jasną Górę przyjechała Warta Poznań z najmłodszym szkoleniowcem – Dawidem Szulczkiem.
55 – tyle dni trwała przerwa między rozgrywkami
– Chciałbym, aby sprawdził się taki scenariusz, że mamy dobrą jesień, punktujemy. Daje nam to większy komfort psychiczny wiosną i wtedy możemy powalczyć o coś więcej. Jednak mam świadomość tego, że każdy z nas będzie zadowolony, gdy po prostu się utrzymamy – mówi 32-letni trener.
Istotna zmiana dokonała się przy młodzieżowcach i od tego sezonu. Dlatego Marek Papszun nie znalazł miejsca, dla zawodnika zawodnika urodzonego w styczniu 2001 roku i młodszego. Kluby teraz muszą wypełnić limit 3000 minut, by nie zapłacić kary finansowej do PZPN, które będą przeznaczone na szkolenie.
W 9. minucie Milan Corryn sprawdził czujność Vladana Kovacevicia, ale Bośniak dobrze się zachował. Zdecydowanie lepiej w pierwszych fragmentach wyglądali goście. Medaliki, które mają przecież przed sobą starcie w el. Ligi Konferencji Europy z Astaną byli apatyczni i nie potrafili zagrozić Zielonym.
Na pierwszy strzał gospodarze czekali do 25. minuty. Po wrzutce Mateusza Wdowiaka głową próbował Milan Rundić, ale zdecydowanie nie mógł tym napędzić strachu. W ostatnich sekundach pierwszej odsłonie częstochowian uratowała poprzeczka po uderzeniu głową Miłosza Szczepańskiego, który wyżej wyskoczył od Frana Tudora.
Po zmianie stron, obraz gry nie zmienił się i Warciarze przez kilka minut nacisnęli na gospodarzy. W 52. minucie Miłosz Szczepański ładnie spróbował z dalszej odległości i choć piłka poszła ponad poprzeczkę, to był kolejny sygnał dla Rakowa. W 60. minucie Deian Sorescu spróbował zza polarnego i skoncentrowany Adrian Lis nie dał się pokonać.
Chwilę później ponownie bramkarz gości był sprawdzony przez Vladislavsa Gutkovskisa, który stanął z nim oko w oko, lecz Łotysz zbyt nonszalancko poszedł do tej okazji. W końcu Raków podkręcił tempo.W 79. minucie Mateusz krótkim podaniem obsłużył Vladislavsa Gutkovskisa, który w końcu precyzyjnie wykończył akcję. Poznaniacy nie zasłużyli na porażkę, zaś Raków w odpowiednim momencie osiągnęła swój cel.
𝙋𝙄𝙀𝙍𝙒𝙎𝙕𝙔 𝙂𝙊𝙇 𝙒 𝙎𝙀𝙕𝙊𝙉𝙄𝙀 𝟮𝟬𝟮𝟮/𝟮𝟯 ‼💥 Vladislavs Gutkovskis daje prowadzenie @Rakow1921! 🔥
💻 Końcówka spotkania w CANAL+ SPORT i CANAL+ online -> https://t.co/NFrschdnbU pic.twitter.com/dWZlqrNY0T
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 15, 2022
15.07.2022, 1. kolejka PKO Ekstraklasy, Miejski Stadion Piłkarski, Widzów: 4 837
Raków Częstochowa – Warta Poznań 1:0 (0:0)
Vladislavs Gutkovskis 79′
Raków: Vladan Kovacević – Milan Rundić, Zoran Arsenić, Bogdan Racovitan – Deian Sorescu (Wiktor Długosz 81′), Ben Lederman, Giannis Papanikolaou, Fran Tudor (Fabio Sturgeon 67′) – Ivi Lopez (Fabian Piasecki 85′), Mateusz Wdowiak (Władysław Koczerhin 80′) – Vladislavs Gutkovskis (Sebastian Musiolik 85′)
Warta: Adrian Lis – Robert Ivanov, Dawid Szymonowicz, Dimitrios Stavropoulos – Jan Grzesik, Michał Kopczyński, Mateusz Kupczak (Jakub Kiełb 71′), Konrad Matuszewski (Michał Jakóbowski 90+1′) – Miłosz Szczepański (Jayson Papeau 56′), Milan Corryn, Niilo Maenpaa
Żółte kartki: Fran Tudor – Jakub Kiełb
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)