PKO BP Ekstraklasa: Zdeterminowana Wisła ogrywa ospałą Legię
Po euforii związanej z awansem do Ligi Europy, Legia znów wypadła blado na krajowym podwórku. Wisła zaś zagrała naprawdę dobre spotkanie na bardzo wysokich obrotach.
Gospodarze od pierwszych minut mieli jasny cel - zepchnąć Legię do defensywy. Udawało im się to bez pudła, bowiem długimi momentami piłkarza mistrza Polski zdawali się grać jakby na zwolnionych obrotach. Wiślacy zaś raz za razem podkręcali tempo coraz poważniej zagrażając bramce przyjezdnych. Jednym z najgroźniejszych piłkarzy po stronie ekipy z Krakowa był Felicio Brown Forbes. Miał kilka swoich okazji do zdobycia bramki. Z początku brakowało precyzji, bo trafił m.in. w aluminium, później jednak otworzył wynik spotkania.
Prostopadłe podanie od Yeboah'a padło łupem właśnie Kostarykańczyka. Ten, choć miał dalej do piłki, połykał kolejne metry z dużą szybkością. Bez większego wysiłku wyprzedził zatem próbującego zatrzymać go Wieteskę i uderzył po ziemi. Artur Boruc próbował jeszcze ratować sytuację, ale piłka wpadła do bramki.
Stracony gol nieco otrzeźwił Legionistów. Przyspieszyli nieco swoje poczynania i nie byli już tak zdominowani przez szybko grającą Wisłę. Warszawiacy byli blisko wyrównania po prostopadłym zagraniu do Mahira Emreliego, ale reprezentant Azerbejdżanu przegrał pojedynek z Pawłem Kieszkiem. Wygrał go zaś nieco później. Dostał bowiem dokładne dośrodkowanie od Pekharta, który to skorzystał z ogromnego błędu Konrada Gruszkowskiego, i wpakował piłkę do siatki. Sędzia uznał jednak, że przy przyjęciu faulował jednego z rywali i gol został anulowany po konsultacji z VAR-em.
Czas mijał, a z Legii coraz bardziej ulatywały i chęci i nadzieje. Powtarzały się proste błędy uniemożliwiające mistrzom Polski sklecenie sensownej akcji. Świetną sytuację miał jeszcze Lopes, ale po doskonałym, długim crossie od Jędrzejczyka uderzył bardzo niecelnie. Jeden gol zadecydował zatem o ostatecznym wyniku i sytuacja Legii w ligowej tabeli wygląda naprawdę mizernie. Na pocieszenie dla warszawskich kibiców, mają jeszcze dwa zaległe spotkania. Wisła zaś zameldowała się właśnie w pierwszej trójce.
W drugiej połowie legioniści nie zdołali odmienić wyniku. #WISLEG pic.twitter.com/jG7eFQzj6R
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 29, 2021
Wisła Kraków 1 : 0 Legia Warszawa
29' Brown Forbes -
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49
-
La LigaClarence Seedorf w mocnych słowach o rozstrzygnięciu plebiscytu Złotej Piłki. "To wstyd"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 9:25
-
PolecaneManchester City chce docenić defensora. Nadchodzi nowy kontrakt?
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 15:41
-
EkstraklasaGórak: Cenna lekcja, nauka i przywołanie do rzeczywistości
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 15:01