Piłkarz HSV wbiegł na trybuny do kibica, by wymierzyć sprawiedliwość (WIDEO)
HSV Hamburg już w pierwszej rundzie pożegnał się z Pucharem Niemiec po porażce z Dynamem Drezno (1:4). Po ostatnim gwizdku jeden z piłkarzy był obrażany i chciał samemu wymierzyć sprawiedliwość.
30-letni Toni Leistner został w sierpniu sprowadzony z Queens Park Rangers, żeby wzmocnić linię defensywy Hamburga. Po zakończeniu spotkania chciał udzielić wywiadu stacji “Sky”, gdy z trybun słyszał obraźliwe słowa skierowane w jego rodzinę.
Piłkarz postanowił podejść do delikwenta, który używał niecenzuralnych słów i złapał go za szyję, po czym kibic upadł na ziemię. Toni Leistner w szale zapomniał o zachowaniu dystansu społecznego i ponadto złamał zasady izolacji. Porażka ze spadkowiczem z 2. Bundesligi zabolała wszystkich, a tym bardziej urodzonego w Dreźnie 30-latka, który występował jako junior w kilku zespołach z tego miasta. Obrońca musi się liczyć konsekwencjami bezmyślnego zachowania, a żadnym usprawiedliwieniem nie będą słowa wykrzyczane przez fana.
Unbelievable scenes as Hamburg were knocked out by Dresden in the Cup pic.twitter.com/TWtXEM7NxI
— Andrew Cesare (@AndrewCesare) September 14, 2020