Paulo Sousa znowu szokuje! “Potrzebna jest naprawdę duża reforma”
Paulo Sousa wziął udział w konferencji prasowej przed piątkowym meczem z Andorą. Selekcjoner “Biało-czerwonych” znowu zaskoczył.
Portugalski szkoleniowiec co prawda nie mieszka w Polsce, ale doskonale wie w czym tkwi problem polskiej piłki. Jak sam zaznaczył na konferencji, potrzebna jest duża reforma.
– Na ten moment myślę, że Polska potrzebuje reformy, jeśli chodzi o piłkę nożną – poważnej reformy strukturalnej. Żebyśmy mogli regularnie konkurować na najwyższym poziomie i myśleć o konkurowaniu na poziomie międzynarodowym, żeby polskie kluby też konkurowały. Jeśli pragniemy to osiągnąć, potrzebna jest naprawdę duża reforma strukturalna. Nie tylko teoria, ale też praktyka. Nie chcę zbytnio wchodzić w szczegóły, muszę się skupić na teraźniejszości, lecz takie są moje luźne przemyślenia.
Nie bez powodu więc Sousa nie powołał ani jednego zawodnika z rodzimej ligi.
– Są zawodnicy, którzy wyjeżdżają, ale potem borykają się z problemami. Trudno im zdobyć miejsce w pierwszym składzie. Często potrzebują dużo czasu. To nie jest częste, że ktoś przenosi się z ligi polskiej do obcej i od razu wskakuje do pierwszej jedenastki. Tacy zawodnicy muszą nadrobić pewne zaległości, przyzwyczaić się do stylu gry. Im piłkarz jest młodszy, tym łatwiej tego dokonać.
– Polska nie powinna myśleć bezpośrednio o rezultatach, ale o całym procesie – jak go zaprojektować, by doprowadził do sukcesu. Po to, byśmy byli silniejsi.
– Porównajmy potencjał Polski z Portugalią, Holandią, Belgią czy Szwajcarią. Polska to 40-milionowy kraj. Tamte mają mniej mieszkańców, mimo to poziom jest tam wyższy. Także w piłce klubowej. Tu jest dużo do zrobienia.
Polacy już w piątek zmierzą się z reprezentacją Andory. Szansę na debiut w tymże spotkaniu ma Matty Cash.
źródło: WP Sportowe Fakty