
Paulo Sousa: Cieszymy się, że jesteśmy w barażach
Paulo Sousa miał po meczu z Andorą raczej umiarkowany humor. Reprezentacja Polski pewnie pokonała niżej notowanego rywala, ale strata gola jest przysłowiową rysą na szkle. Portugalski selekcjoner wypowiedział się również o debiucie Matty'ego Casha w biało-czerwonych barwach.
Oglądając mecz miało się wrażenie, że Paulo Sousa nie do końca jest zadowolony z tego, co pokazują jego zawodnicy. Polacy szybko zdobyli dwie bramki i wydawało się, że pójdą za ciosem. Graliśmy z jedną z najsłabszych drużyn na świecie, która na dodatek już w 20. sekundzie została osłabiona. Czerwoną kartkę zarobił napastnik gospodarzy - Cucu.
Portugalczyk po meczu wypowiedział się dla TVP Sport i przyznał, że widział sporo problemów w grze swojego zespołu.
Mówiłem zawodnikom, że to nie będzie łatwe spotkanie. Rywale co chwila szukali z nami kontaktu, aby wymusić na arbitrze decyzje, które będą ich zadowalały. Po dobrym początku straciliśmy trochę koncentracji. Nie wychodziła nam też gra pomiędzy liniami, co staraliśmy się poprawić w drugiej połowie. W pierwszej części nasz "timing" nie był najlepszy. Mogliśmy też lepiej wykorzystać boczne korytarze. Ostatecznie jednak wygrywamy i awansujemy do play-offów. Musimy się z tego cieszyć.
Polacy są chyba jedyną drużyną w Europie, którym gole w jednych eliminacjach strzelały dwa najsłabsze zespołu Starego Kontynentu. Po golu w meczu z San Marino, przyszedł czas na stratę bramki z Andorą. Nie może więc dziwić, że Paulo Sousa po końcowym gwizdku zwrócił na to uwagę.
Takie sytuacje mogą się zdarzać, ale powinniśmy być bardziej skoncentrowani i umieć je przewidywać. Strzeliliśmy trzy gole na Węgrzech i nie wygraliśmy. Z Anglią bramki straciliśmy po rzucie karnym i w 86. po rożnym. Dzisiaj też faul był niepotrzebny. Rozwijamy się, strzelamy dużo, ale musimy to poprawić.
Na całe szczęście gol nie zachwiał naszą kadrą i możemy szykować się do przyszłorocznych baraży o Mundial.
Reprezentacja: Cash był, tanga nie było [KOMENTARZ]
-
Kwadrans futboluMbappe z pięknym golem, a Musiala ze straszliwą kontuzją I KWADRANS FUTBOLU #167
Rafał Makowski / 6 lipca 2025, 15:24
-
EkstraklasaOficjalnie: Gumny wraca do Lecha Poznań
Kamil Gieroba / 2 lipca 2025, 8:38
-
Kwadrans futboluCzy Jerzy Brzęczek naprawdę może zostać selekcjonerem xD? I KWADRANS FUTBOLU #166
Rafał Makowski / 29 czerwca 2025, 15:28
-
EkstraklasaOficjalnie: Motor z nowym napastnikiem
Kamil Gieroba / 26 czerwca 2025, 11:09
-
EkstraklasaPech nowego piłkarza Górnika Zabrze. Kilka tygodni przerwy
Kamil Gieroba / 25 czerwca 2025, 20:02
-
Kwadrans futboluCezary Kulesza podejmuje kolejną świetną decyzje... I KWADRANS FUTBOLU #165
Rafał Makowski / 22 czerwca 2025, 14:02