Real Madryt jest tak bardzo zdeterminowany, aby ściągnąć pod swoje skrzydła Martina Odegaarda, że gotowi są nawet zatrudnić ojca zawodnika, aby ten lepiej zaaklimatyzował się w klubie.

Hans-Erik Odegaard, bo tak nazywa się ojciec piłkarza, miałby zajmować się szkoleniem drużyn młodzieżowych, a przy tym, pomóc własnemu synowi w aklimatyzacji w nowym otoczeniu. 16-latek od dłuższego czasu łączony jest z ekipą z Madrytu i był nawet obecnym na trybunach, podczas przegranego 2:0 meczu Pucharu Króla z Atletico Madryt. Wszystko wskazuje na to, że saga transferowa z jego udziałem, niebawem dobiegnie końca.

Foto: www.sportskeeda.com


x