Oficjalnie: Duże osłabienie GKS-u Tychy. Kapitan zespołu zawieszony na trzy spotkania

Stadion GKS Tychy

Zdjęcie: twitter.com/GKSTychy1971

Decyzją Komisji Dyscyplinarnej PZPN Łukasz Grzeszczyk nie zagra w trzech najbliższych spotkaniach Fortuna 1. Ligi. Zawieszenie kapitana tyskiej drużyny jest pokłosiem wydarzeń, do których doszło po zakończeniu wyjazdowego meczu 32. kolejki z Widzewem Łódź – czytamy w komunikacie GKS-u Tychy. Jest to duże osłabienie tyskiego klubu, który walczy o awans do PKO BP Ekstraklasy.  

GKS Tychy wygrał 2:0 z Widzewem Łódź w meczu 32. kolejki Fortuna 1.ligi. Wynik spotkania ustalił Łukasz Grzeszczyk, który w 90. minucie wykorzystał rzut karny. Po ostatnim gwizdku 33-letni pomocnik nie wytrzymał nerwowo i pokazał obraźliwy gest w kierunku kibiców swojego byłego klubu, którego barwy reprezentował w latach 2009 – 2012.

Komisja ligi zakwalifikowała zachowanie Grzeszczyka jako “wysoce niesportowe” i nałożyła na niego karę trzech meczów dyskwalifikacji. Co oznacza, że szkoleniowiec zespołu Artur Derbin nie będzie mógł skorzystać z usług swojego kapitana w meczach z Odrą Opole, ŁKS-em Łódź i ewentualnym półfinale baraży o awans do Ekstraklasy.

Decyzją Komisji Dyscyplinarnej PZPN Łukasz Grzeszczyk nie zagra w trzech najbliższych spotkaniach Fortuna 1. Ligi. Zawieszenie kapitana tyskiej drużyny jest pokłosiem wydarzeń, do których doszło po zakończeniu wyjazdowego meczu 32. kolejki z Widzewem Łódź. Komisja Dyscyplinarna zakwalifikowała reakcję 33-letniego pomocnika GKS po końcowym gwizdku sędziego, jako „wysoce niesportowe zachowanie”, nakładając minimalną w tego typu sytuacjach karę trzech meczów pauzy – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

Łukasz Grzeszczyk w tym sezonie ligowym rozegrał 30 meczów, w których strzelił 6 bramek i zanotował 4 asysty. Dołożył do tego również występ w Fortuna Pucharze Polski z Wisłą Płock (1:2).

GKS Tychy nadal liczy się w walce o awans do elity. Po 30. kolejkach pierwszej ligi zajmuje trzecie miejsce w tabeli z 59. punktami na koncie. Do drugiego Radomiaka Radom traci trzy “oczka”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x