Nowe informacje dotyczące zdrowia Toma Lockyera

lutontown.co.uk

Kapitan Luton Tom Lockyer pozostał w niedzielę w szpitalu, gdzie przeszedł badania po tym, jak doznał zatrzymania akcji serca na boisku podczas przerwanego sobotniego meczu z Bournemouth (1:1) w ramach 17. kolejki Premier League.

Po upadku 29-letniego Walijczyka na stadionie Vitality, kibice z niepokojem spoglądali na murawę. W 65. minucie arbiter podjął decyzję o przerwaniu meczu i przeniesieniu na inny termin. Piłkarz został zniesiony na noszach, a klub oświadczył, że chwilę później odzyskał świadomość, a jego stan jest stabilny.

– Tom nadal przechodzi badania czeka na wyniki, zanim zostaną podjęte dalsze kroki w kierunku jego powrotu do zdrowia – przekazano w niedzielę. – Rozumiemy, że kibice niepokoją się o niego i że media spoglądają z zainteresowaniem jego stanem – dodano.

– Nie jesteśmy w stanie na bieżąco komentować jego sytuacji i prosimy wszystkie media o zaczekanie na publikację jakichkolwiek informacji za pośrednictwem oficjalnych kanałów klubu, gdy nadejdzie odpowiedni czas – zaznaczono.

Menedżer Rob Edwards natychmiast wbiegł na boisko, by odciągnąć swoich zawodników od Lockyera i umożliwić lekarzom udzielić pomocy. Po około 25 minutach przerwy mecz został odwołany przez sędziego Simona Hoopera.

Incydent przywołał bolesne wspomnienia z majowego finału play-off na Wembley, gdy Kapelusznicy pokonali Coventry. Wówczas Lockyer doznał migotania przedsionków przeszedł operację. Otrzymał pozwolenie na kontynowanie kariery po awansie Luton do Premier League.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.