Niespodzianka w Pucharze Polski w futsalu. Mistrz Polski za burtą!
Fot. Daniel Nowak
W środę zostały rozegrane mecze 1/4 finału Pucharu Polski w futsalu. Nie obyło się bez niespodzianek. Z rozgrywkami pożegnał się m.in. Rekord Bielsko-Biała.
Rekord Bielsko-Biała po sezonie nie będzie mógł się pochwalić dubletem. Lider tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy i główny pretendent do tytułu mistrzowskiego odpadł z rozgrywek Pucharu Polski po wyjazdowej porażce z Clearexem Chorzów 8:5. Fenomenalny mecz w zespole gospodarzy rozegrał Sebastian Leszczak, który strzelił aż cztery gole.
Ostatni raz na polskich parkietach bielszczanie tyle bramek stracili 16 maja 2015 roku, kiedy to musieli uznać wyższość Wisły Krakbet Kraków (3:8).
Z rozgrywkami pożegnał się także obrońca tytułu. Constract Lubawa przegrał po dogrywce z Red Dragons Pniewy 5:2.
W derbach Gliwic górą Piast, który pewnie pokonał pierwszoligową Sośnicę 2:5. Mecz ten cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców. Transmisja realizowana przez KSSośnicaTv osiągnęła liczbę 7000 tys. wyświetleń.
W starciu zespołów z dołu tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy LSSS Team Lębork okazał się lepszy od AZS-u UW Wilanów (Warszawa). Podopieczni Wojciecha Pięty wygrali 3:2.
