“Nie można powiedzieć, że Warta dzisiaj o nic nie gra”. Dawid Szulczek zapowiedział cel przed ostatnią kolejką
– Przed nami jeszcze jeden mecz. Nie można powiedzieć, że Warta dzisiaj o nic nie gra. Gramy o to, aby zarobić pieniądze dla klubu, także jest to dla nas duża różnica czy skończymy ligę na 7 czy na 10 miejscu – podkreślił szkoleniowiec “Zielonych”.
Warta Poznań udowadnia, że nawet z najniższym budżetem w lidze, jest w stanie rywalizować z potęgami. Poznański zespół wywalczył awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2020 roku i od tamtej pory nieprzerwanie w niej gra. Ponadto, jest jedną z rewelacji tego sezonu. Jednak w ostatnim czasie “Zieloni” złapali delikatną zadyszkę, zaliczając trzy porażki z rzędu. Przed meczem z Piastem (1:1), Szulczek zapowiadał, że zespół będzie chciał zakończyć swoją złą passę.
– Po ostatnich trzech porażkach bardzo chcieliśmy wygrać. Zmiany, które przeprowadziliśmy najlepiej to pokazują. Zależało nam na strzeleniu gola, a w drugiej części gry mieliśmy przeświadczenie, że powoli się rozkręcamy. W końcówce meczu Dima Stavropoulos zgłosił lekką niedyspozycję, więc zdecydowaliśmy się na wprowadzenie obrońcy, Bartka Kieliby, który jest człowiekiem od zadań specjalnych – podkreślił.
🗣 – To, ile punktów zdobyli wiosną nasi przeciwnicy, najlepiej pokazuje, z kim dzisiaj się mierzyliśmy – mówi trener Dawid Szulczek.
Sprawdź opinie trenerów 👉🏼 https://t.co/zeSsEotA6M
📸 @klaudia_berda / Warta Poznań#WARPIA ⚔️ pic.twitter.com/jHu4pww1mZ
— Warta Poznań (@WartaPoznan) May 22, 2023
Warta Poznań już kilka tygodni temu zapewniła sobie utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Obecnie na swoim koncie ma 45. punktów zdobytych w 33. występach. Ostatni mecz domowy był okazją na docenienie pracy wykonanej przez 15-letniego Jędrzeja Hanuszczaka w zespole młodzieżowym. Swój debiut zaliczył w 89. minucie w starciu z Piastem Gliwice (1:1) kiedy wszedł w miejsce Adama Zrelaka.
– Cieszę się, że mogliśmy ostatnio wpuścić na boisko Wiktora Kamińskiego, a dzisiaj Jędrzeja Hanuszczaka, warto docenić ich pracę w pierwszym zespole oraz dobre wyniki w zespołach juniorskich – powiedział Szulczek.
Hanuszczak jest pierwszym piłkarzem z rocznika 2008, który zadebiutował w PKO BP Ekstraklasie. W dniu debiutu miał dokładnie 15 lat i 60 dni.
Źródło: wartapoznan.pl