Nie ma porozumienia między Realem Madryt a Cruzeiro

Rozmowy między Cruzeiro a Realem Madryt w sprawie transferu Lucasa Silvy utknęły w martwym punkcie. Dyrektor brazylijskiego klubu, Alexandre Mattos, oskarżył Królewskich Królewskich o brak szacunku.

Wygląda na to, że młody pomocnik nigdzie się nie będzie ruszał aż do letniego okienka transferowego, o ile w ogóle. Fiorentino Perez nie jest fanem dokonywania transferów zimą chyba, że jest taka nagła potrzeba, a czuje on, że zespół poradzi sobie mimo kontuzji Modricia, którego świetnie zastępuje Isco.

Spotkaliśmy się cztery razy w celu omówienia sprawy Silvy. Rozmawiałem z Realem Madryt kilkanaście razy i nie osiągnęliśmy porozumienia. Rozmawiałem z  José Ángelem Sánchezem i był on zainteresowany transferem dopiero w czerwcu. Jeśli Florentino Perezowi, do którego nic nie mam i go szanuje, nie spieszy się do pozyskania naszego gracza w styczniu, to my nie będziemy starali się go pozbyć – powiedział w Radiu Itatiaia.

Mattos potwierdził także, że Blancos złożyli za Brazylijczyka dwie oferty, jednak żadna nie zbliżyła się do kwoty, której oczekuje brazylijski klub.

Zadzwoniłem do prezydenta Gilvana Tavaresa, kiedy Real złożył ofertę mniejszą od 15 milionów. Powiedział mi, że klub nie zaakceptuje niższej kwoty. Real Madryt nie pozyska go dopóki nie okaże szacunku Cruzeiro.

Źródło: marca.com
Foto: goal.com


x