Napoli podjęło decyzję w sprawie Bakayoko

Jak informuje włoski dziennikarz Nicolo Shira – Tiemoue Bakayoko nie zostanie wykupiony przez SSC Napoli.

Francuz występuje w drużynie ze Stadio San Paolo od 5 października ubiegłego roku. W bieżących rozgrywkach 26-latek na boiskach meldował się 35 razy, zdobywając jedną bramkę i dokładając do tego dwie asysty. Nie jest to jego pierwsza drużyna na Półwyspie Apenińskim. Ale zacznijmy od początku.

Francuz swoją piłkarską karierę rozpoczynał w Rennes. Przechodził tam przez kolejne szczeble juniorskie, potem trafił do drugiej drużyny, czego zwieńczeniem była pierwsza drużyna czerwono-czarnych. W swoim premierowym sezonie zaprezentował się z całkiem niezłej strony i od razu został dostrzeżony przez skautów AS Monaco.

Drużynę z księstwa reprezentował przez trzy sezony, w tym ten, ostatni w którym Monaco zostało mistrzem Francji i dotarło do półfinału Ligi Mistrzów. Bakayoko był kluczowym zawodnikiem i brał czynny udział w sukcesach klubu. Francuz był w grupie zawodników, która pożegnała się z resztą drużyny po tamtym sezonie – Kylian Mbappe wybrał Paris Saint-Germain, Benjamin Mendy Manchester City, a Bakayoko swoją ofertą skusiła londyńska Chelsea.

I jak sobie młody jeszcze wtedy francuz poradził? Ano słabo. Czego skutkiem było wypożyczenie do Milanu po zaledwie jednym sezonie. W drużynie z San Siro radził sobie przyzwoicie, jednak po powrocie do Londynu nie znalazł uznania w oczach trenera i był zmuszony wyjechać na kolejne wypożyczenie. Tym razem wrócił na stare śmieci – do Monaco. Tam jednak znowu nie potrafił znaleźć formy i po sezonie wrócił do Chelsea. Skąd ponownie został wypożyczony do Napoli, w którym gra do chwili obecnej, jednak ma się to niebawem zmienić.

Nie zanosi się, bym i tym razem został w Chelsea. Najpewniej zostanie ponownie wypożyczony. Kontrakt Francuza z londyńskim zespołem obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.