Nadchodzi rewolucja w Barcelonie?

Działacze Barcelony przymierzają do dużej rewolucji kadrowej latem. Jest to oczywiście efekt kompromitującej porażki z Liverpoolem (0:4) na Anfield Road w ramach półfinałów Ligi Mistrzów.

Dziennik “AS” informuje, że z Barcelony może odejść nawet dziesięciu zawodników. Niemal na pewno nie zostaną przedłużone wypożyczenia Kevina Prince’a Boatenga i Jeisona Murillo, którzy wrócą odpowiednio do Sassuolo i Valencii. Z kolei latem kończy się umowa Thomasowi Vermaelenowi. Mając w pamięci jego liczne kontuzje klub raczej nie przedłuży kontraktu.

Podobnie jak Vermaelen, tak i Umtiti w ostatnich miesiącach zmagał się głównie z problemami zdrowotnymi. Ma się zatem znaleźć na liście transferowej. Z kolei według holenderskich mediów blisko odejścia z “Blaugrany” jest także Jasper Cillessen. Wyraźnie irytuje go rola numer dwa, a nie wydaje się, by Marc-Andre ter Stegen miał łatwo oddać miejsce w wyjściowym składzie.

Oprócz wspomnianych piłkarzy jest także kilku zawodników, którzy wyraźnie zawiedli w minionych tygodniach. Barcelona wydała duże pieniądze na Philippe Coutinho, ale jego statystyki delikatnie mówiąc – nie powalają. Podobnie jest z Malcomem. Nie wydaje się także, by częściej okazje do gry miał zyskać Rafinha, szczególnie po powrocie Denisa Suareza. Ciekawa jest natomiast sytuacja Ivana Rakiticia. W ostatnich sezonach był jednym z kluczowych piłkarzy drużyny. Ale za rok kończy mu się umowa i działacze prawdopodobnie będą chcieli na nim jeszcze zarobić.

To są spekulacje, ale lista jest długa. Na pewno mimo zdobycia mistrzostwa Hiszpanii, Barcelona nie zrealizowała głównego celu – triumfu w Lidze Mistrzów. Warto wspomnieć, że nadal nie wiadomo także czy w klubie zostanie Ernesto Valverde na kolejny sezon. Jeżeli plotki się spełnią, to latem czeka nas jedna z największych rewolucji kadrowych w Barcelonie od kilku lat.

źródło: AS