Monaco pokonało rewelacyjnego beniaminka

Gol strzelony w pierwszej połowie przez Mario Pasalicia dał zwycięstwo drużynie z Księstwa w niedzielnym spotkaniu z  beniaminkiem Ligue 1  Angers SCO.

Gospodarze przystępowali do meczu z passą pięciu meczów bez porażki, goście natomiast są rewelacją początku sezonu, drużyną z najlepszym startem w historii beniaminków Ligue 1. Podopieczni Stephane’a Moulina, do 12. kolejki przegrali tylko raz, pokonując dużo bardziej uznanie marki takie jak Toulouse czy Olimpique Marsylia, co dawało im miejsce w czubie tabeli.

Mecz nie stał na wysokim poziomie, dość duża liczba oddanych strzałów przez gości nie przekładała się na ich jakość, większość była niecelna, a te które trafiały w światło bramki nie sprawiały problemów Subasiciowi. Swoją szanse natomiast wykorzystało dominujące w meczu Monaco. W 35 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Lassina Traore umiejętnie wykorzystał swój wzrost i zgrał piłkę do nadbiegającego Pasalicia, który bez większego problemu wpakował futbolówkę do bramki bezradnych gości. W drugiej połowie oblicze meczu się nie zmieniło, Monaco dominowało a Angers wyczekiwało końcowego gwizdka. Szanse na podwyższenie wyniku marnowali Stephan El Shaarawy i Rony Lopes, który po ładnej akcji i dośrodkowaniu Echiejile nie trafił z pięciu metrów na pustą bramkę.

Dzięki wygranej Monaco awansowało na szóste miejsce w tabeli mając na swoim koncie 20 punktów, z kolei Angers mając 22 punkty znajduję się na trzecim miejscu.

AS Monaco- Angers SCO 1:0

35. Pasalic

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x