“Mogłoby być naprawdę agresywnie” – Hajto komentuje wywiad Lewandowskiego

Minęło kilka dni od publikacji najnowszego wywiadu z Robertem Lewandowskim. Rozmowa nadal wzbudza spore emocje.

Polacy mają za sobą trudne miesiące. Zespół po mistrzostwach świata w Katarze przejął Fernando Santos. Wiązano spore nadzieje z pracą doświadczonego szkoleniowca.

Niestety w trakcie eliminacji do mistrzostw Europy zdarzyły się wpadki, które nie powinny mieć miejsca. Najpierw porażka z Czechami po szybko straconych bramkach. Następnie klęska z Mołdawią w Kiszyniowie, mimo prowadzenia do przerwy. To miało wpływ na zagęszczenie się atmosfery wokół kadrowiczów.

Brak osobowości

Dla przypomnienia – tuż przed zgrupowaniem reprezentacji Polski Eleven we wspólnymi siłami z Meczykami doprowadzili do szerokiego wywiadu z Lewandowskim. Nie zabrakło kwestii dotyczącej kadry, padły stwierdzenia między innymi o braku osobowości w drużynie czy też braku zainteresowania współpracą ze strony młodszych piłkarzy.

“Za moich czasów nie byłby kapitanem”

Do tych wypowiedzi tym razem odniósł się Tomasz Hajto na antenie Polsatu Sport.

– Ciężko mi powiedzieć, jaką potrzebę miał Robert z tym wywiadem, ponieważ ja nie siedzę w jego głowie. Na pewno za czasów mojej reprezentacji z takimi charakterami, jak Świerczewski, Kałużny, Zieliński, Wałdoch, Matysek, Iwan czy Kłos, mielibyśmy rozmowę. Za moich czasów on nie byłby kapitanem. Jeśli jednak by tak powiedział, to rozmowa musiałaby się odbyć w towarzystwie trenera Engela i prezesa związku, bo mogłoby być naprawdę agresywnie – podkreślił były defensor.