Moder: Traktujemy Ligę Europy jako fajną przygodę

- Traktujemy Ligę Europy jako fajną przygodę, bo poprzedni sezon i całe eliminacje walczyliśmy, aby się tutaj znaleźć - powiedział Jakub Moder, który pojawił się na konferencji prasowej przed starciem ze Standardem Liege (godz. 18:55).

W dorobku punktowym po dwóch meczach z Benficą Lizbona (2:4) i Rangersami (0:1) widnieje liczba zero. Poprawić ten stan piłkarze "Kolejorza" postarają się przy Bułgarskiej. - Sądzę, że te dwa starcia ze Standardem będą teraz kluczowe, bo ani my, ani Belgowie jeszcze nie wygraliśmy. Jeśli chcemy o coś powalczyć, wyjść z grupy, to musimy zwyciężyć. Uważam, że jeszcze wszystko jest możliwe - uważa pomocnik.

Jednym z liderów belgijskiego klubu jest 19-letni Nicolas Raskin. - Osobiście nigdy nie miałem okazji oglądać tego zawodnika. Mieliśmy jednak analizę drużyny Standardu i wiemy, że mają mocny środek pola. Postaram się mu przyjrzeć, ale skoro takie stwierdzenia padają, to zapowiada się ciekawa walka w środku pola - przyznaje Moder.

W poniedziałek, w eksperymentalnym składzie Lech Poznań ograł na wyjeździe Znicz Pruszków w Fortuna Pucharze Polski. Jakub Moder otrzymał odpoczynek i mógł skupić się na Standardzie. - Myślę, że ten odpoczynek na pewno mi się przydał, bo nie ma co ukrywać, odczuwałem nieco w nogach ten natłok meczów. Praktycznie właściwie od początku sezonu grałem bardzo dużo. To zmęczenie się trochę nakładało i na pewno ten jeden dzień meczowy ze Zniczem sobie odpocząłem - kończy reprezentant Polski.