Mistrzostwa świata 2022: Rozczarowanie Katarczyków w meczu otwarcia, Enner Valencia bohaterem Ekwadoru
Przez najbliższe 28 dni cały świat skieruje wzrok na Katar. W meczu inauguracyjnym mistrzostw świata 2022 Katarczycy ulegli z Ekwadorem (0:2) po dublecie Ennera Valencii.
Ruszył kontrowersyjny mundial na Bliskim Wschodzie. Na każdym kroku przypominano łamanie praw człowieka, mniejszości seksualnych czy migrantów, którzy budowali potrzebną infrastrukturę. FIFA zalecała federacjom, by skupić się na futbolu, nie na kwestiach politycznych. To nieszczególnie dobrze zostało przyjęte w zachodnim świecie. Oliwy do ognia przeddzień MŚ 2022 dolał Gianni Infantino mówiąc o hipokryzji.
- Jestem Europejczykiem. Za to, co robiliśmy przez 3000 lat na całym świecie, powinniśmy przepraszać za następne 3000 lat, zanim udzielimy lekcji moralnych - mówił prezydent FIFA. Również selekcjoner Kataru wspominał o historycznym momencie dla całego Kataru i szczególnym dla arabskiego świata. Podjęliśmy ogromny wysiłek w tym kraju. Wszyscy jesteśmy oddani MŚ i tak wiele zainwestowaliśmy. Mam nadzieję, że to świetna impreza, podczas której będziemy mogli cieszyć się piłką nożną - mówił Felix Sanchez.
W trzeciej minucie gola strzelił Enner Valencia po efektownym podaniu Felixa Torresa, lecz Włoch Daniele Orsato otrzymał po chwili sygnał z VAR-u o pozycji spalonej Ekwadorczyków, co wywołało mnóstwo kontrowersji. W 15. minucie rozpędzonego na bramkę Ennera Valencię nieprzepisowo zatrzymał Saad Al Sheeb i arbiter wskazał na jedenasty metr. Sam poszkodowany podszedł do rzutu karnego i z wielkim spokojem otworzył wynik.
33-letni snajper Fenerbahce stał się najlepszym strzelcem swojego kraju w historii MŚ z czterema trafieniami, wyprzedzając Agustína Delgado. Gospodarze nie wyglądała na drużynę, która trenuje razem od dobrych pięciu miesięcy. W 31. minucie z prawej flanki dośrodkował Angelo Preciado na głowę Valencii, który fantastycznie umieścił piłkę w siatce po raz drugi. Dla Katarczyków był to szok. Z pewnością nie było w ich scenariuszu.
W 55. minucie z dobrej strony pokazał się golkiper Katarczyków, interweniując po chytrym uderzeniu Romario Ibarry. Druga połowa nie przyniosła wielu emocji, a Ekwadorczycy mądrze bronili rezultatu. W 86. minucie bliski szczęścia był Mohammed Muntari. Reprezentacja gospodarzy w następnym meczu zmierzą się z Senegalem, zaś drużyna z Ameryki Południowej spotka się z Holandią.
𝐏𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐲 𝐠𝐨𝐥 𝐦𝐮𝐧𝐝𝐢𝐚𝐥𝐮❗ 𝐄𝐧𝐧𝐞𝐫 𝐕𝐚𝐥𝐞𝐧𝐜𝐢𝐚 𝐝𝐚𝐣𝐞 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 𝐄𝐤𝐰𝐚𝐝𝐨𝐫𝐨𝐰𝐢 ⚽ #mundialove pic.twitter.com/P9NmFKVJNV
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 20, 2022
𝐄𝐧𝐧𝐞𝐫 𝐕𝐚𝐥𝐞𝐧𝐜𝐢𝐚 𝐦𝐚 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐝𝐰𝐚 𝐠𝐨𝐥𝐞 ⚽⚽ Katar na razie bez argumentów z meczu z Ekwadorem ⛔ #mundialove pic.twitter.com/VTuUUTPGgX
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 20, 2022
20.11.2022, 1. kolejka grupy A, mistrzostwa świata 2022, Al Bayt Stadium,
Katar - Ekwador 0:2 (0:2)
Enner Valencia 16' (k), 31'
Katar: Saad Al Sheeb – Bassam Al-Rawi, Boualem Khoukhi, Abdelkarim Hassan – Pedro Miguel, Karim Boudiaf, Abdulaziz Hatem, Homan Ahmed – Hanas Al-Haydos (Mohammed Waad 72'), Akram Afif – Almoez Ali (Mohammed Muntari 72')
Ekwador: Hernan Galindez – Angelo Preciado, Felix Torres, Piero Hincapie, Pervis Estupinan – Gonzalo Plata, Jhegson Mendez, Moises Caicedo (Alan Franco 90'), Romario Ibarra (Jeremy Sarmiento 68') – Enner Valencia (Jose Cifuentes 77'), Michael Estrada (Kevin Rodriguez 90')
Żółte kartki: Saad Al Sheeb, Almoez Ali, Karim Boudiaf, Akram Afif - Moises Caicedo, Jhegson Mendez
Sędzia: Daniele Orsato
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24