

Meksyk za mocny dla Kamerunu
W pierwszym dzisiejszym meczu MŚ 2014 w Brazylii, Meksyk okazał się lepszy od Kamerunu wygrywając 1:0, jedynego gola spotkania strzelił w 61 minucie Oribe Peralta. Spotkanie zostało rozegrane na Arena das Dunas w Natal, gdzie przez cały mecz padał rzęsisty deszcz.
Od początku meczu, lepiej prezentowali się reprezentanci "El Tri" i to oni przejęli kontrolę nad meczem, jednak pierwsza połowa nie należała do zbytnio szczęśliwych dla podopiecznych Miguela Herrery. W 11 minucie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, bramkę strzelił Giovanni Dos Santos, jednak sędzia uznał że piłkarz Meksyku był na pozycji spalonej. Powtórki telewizyjne nie potwierdzają słuszności decyzji kolumbijskiego arbitra. 5 minut później to Kameruńczycy trafili do siatki, jednak tym razem słusznie sędzia odgwizdał spalonego. Pech nie opuszczał piłkarzu Meksyku. W 30 minucie piłkarze "El Tricolor" ponownie trafiają do siatki, jednak sędzia liniowy ponownie podnosi chorągiewkę. Tak jak za pierwszym, tak i za drugim razem spalonego nie było. Meksyk powinien prowadzić już 2:0! Trenera Miguela Herrerę rozsadzała złość. Do przerwy nic więcej się nie wydarzyło, a piłkarze Meksyku i Kamerunu zeszli do szatni na przerwę, całkowicie zmoczeni. Deszcz w Natal nie przestawał padać także w drugiej połowie, boisko stawało się grząskie, i gra stawała się trudniejsza. Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli Meksykanie. W 48 minucie sam na sam za bramkarzem był Oribe Peralta ale tej sytuacji nie wykorzystał. W końcu piłkarzom z Ameryki Północnej udało się przełamać pechowe fatum w 61 minucie. Dos Santos otrzymał podanie ze środka pola karnego i posłał piłke strzałem po ziemi w sam środek bramki, bramkarz Kamerunu Charles Itandje odbił piłkę, a Oribe Peralta wpakował ją do pustej bramki. Tym razem nie ma żadnych wątpliwości Meksyk prowadzi 1:0. W końcówce przed szansą na wyrównanie stanęli Kameruńczycy. Po dośrodkowaniu w pole karne, Moudandjo uderzył piłke głową, ale fantastycznie obronił Ochoa. W doliczonym czasie Javier Hernandez, po wejściu z ławki rezerwowych mógł podwyższyć wynik na 2:0, jednak strzelił nad bramką.
Meksyk - Kamerun: (1-0) - Arena das Dunas (Natal)
Sędzia: Wilmar Roldan (Kolumbia)
Bramki: 61' - O.Peralta (Meksyk)
Składy:
Meksyk: Ochoa - Rodriguez, Marquez (c), Herrera, Layun, Dos Santos, Moreno, Guardado, Peralta, Aguilar, Vazquez
Kamerun: Itandje - Assou-Ekotto, Nkoulou, Djeugoue, Song, Moukandjo, Eto'o (c), Choupo Moting, Chedjou, Mbia, Enoh
-
AktualnościSzok w Górniku! Jan Urban zwolniony, następca wybrany
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 13:34
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
AktualnościLKE: Betis wygrywa z Jagiellonią (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 23:00
-
AktualnościLKE: Warszawa nie zobaczyła cudu. Chelsea lepsza od Legii (BRAMKI)
Michał Szewczyk / 10 kwietnia 2025, 20:45
-
AktualnościLiga Mistrzów: Lewandowski z dubletem. Barca gromi BVB (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 9 kwietnia 2025, 22:58
-
AktualnościBetclic 1. Liga: Wisła wygrywa z Chrobrym. Rodado jokerem
Michał Szewczyk / 9 kwietnia 2025, 19:55