Holandia gromi mistrzów świata

W drugim dzisiejszym spotkaniu mistrzostw świata 2014, w jednym z hitów fazy grupowej na Arena Fonte Nova w Salvadorze, Holandia rozgromiła mistrzów świata – Hiszpanię aż 5:1! Tym samym rewanżując się za finał MŚ 2010r. w RPA.

Nikt z pewnością nie spodziewał się, że to spotkanie może się tak potoczyć. Wszyscy spodziewali się wyrównanego pojedynku. Po pierwszych 20 minutach mogło się wydawać że tak właśnie będzie to starcie wyglądało. Od początku spotkania to Hiszpanie lepiej weszli w mecz, dłużej utrzymywali się przy piłce i wydawało się że gol jest tylko kwestią czasu. Jednak to Holendrzy stworzyli sobie pierwszą 100-procentową sytuacje do zdobycia gola,już w 5 minucie Wesley Sneijder oddał strzał prosto Ikera Casillasa, po otrzymaniu podania w pole karne. W 27 minucie sędzia Nicola Rizzoli po faulu Stefana De Vrija dyktuje rzut karny dla Hiszpanów, który bezbłędnie wykorzystał Xabi Alonso, strzałem po ziemi w prawy róg bramkarza Cillessena, który dobrze odgadł intencje Hiszpana, jednak nie zdołał odbić piłki. Mistrzowie świata nie zdołali utrzymać tego prowadzenia do przerwy, po przepięknym wrzuceniu piłki w pole karne przez Blinda, Van Persie przepięknym strzałem głową, dosłownie przelobował wychodzącego z bramki Ikera Casillasa – 1:1. Po przerwie to Holendrzy dyktowali warunki gry co przyniosło efekt w 53 minucie, ponownie Blind dośrodkował piłke w pole karne, a Arjen Robben zmylił dwóch obrónców “La Roja” i wyprowadził Holandię na prowadzenie. W 65 minucie po perfekcyjnie wykonanym rzucie rożnym przez Wesleya Sneijdera, ten który spowodował rzut karny dla Hiszpanii w pierwszej połowie – Stefan De Vrij podwyższa wynik na 3:1. Czy Hiszpania zdoła jeszcze odrobić? Jak się okazało nie zdołała. W 72 minucie Van Persie wykorzystał błąd Ikera Casillasa, który nie zdołał wybić piłki i Holender zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, przekreślając tym samym szansę Hiszpanów na choćby punkt w tym spotkaniu. Ostatni gwóźdź do trumny drużyny Vicente Del Bosque wbił Arjen Robben w 80 minucie, pokonując bezradnego bramkarza Realu Madryt. Czyżby zwycięska era hiszpańskiego teamu miała wreszcie dobiec końca? Drużyna Louis Van Gaala była dzisiaj po prostu za silna.

Hiszpania – Holandia (1-5)
Stadion: Arena Fonte Nova – Salvador
Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy)
Bramki: 27′ X.Alonso (k.) (1-0), 44′ R.Van Persie (1-1), 53′ A.Robben (1-2), 65′ S.de Vrij (1-3), 72′ R.Van Persie (1-4), 80′ A.Robben (1-5)

Składy: