Marek Koźmiński: Byłbym fajny, gdybym przyjechał wódeczki się napić

laczynaspilka.pl

Marek Koźmiński w bardzo mocnych słowach zaatakował środowisko piłkarskie w Polsce.  

W środę podczas walnego zgromadzenia Polskiego Związku Piłki Nożnej 116 delegatów wybrało nowego prezesa. Został nim Cezary Kulesza, który otrzymał 92 głosy. Jego oponent, Marek Koźmiński zebrał zaledwie 23.

Jeszcze przed głosowaniem każdy kandydat otrzymał możliwość ostatniego wystąpienia. Marek Koźmiński nie krył rozczarowania takim rozwojem wydarzeń i w ostrych słowach zaatakował obecnych na sali delegatów.

Szanowni państwo, wczorajszy wieczór… Ciekawy. Miły sympatyczny, ale też ciekawy i takie trzy fajne rozmowy. Ale spokojnie, nie będzie nazwisk – stwierdził.

Pierwsza rozmowa jest taka: „Marek, ty jesteś fajny, wiesz, ale jakbyś tak czasem przyjechał, wódeczki się z nami napił, byłoby fajniej”. Okej… Tam nie padło zdanie: „Marek, wpadłbyś, porozmawialibyśmy o piłce, o sporcie”. Dla mnie to trochę szokujące.

Druga sprawa – następny kolega mówi mi, że jestem trochę naiwny i uczciwy. Jestem taki i takim pozostanę.

Trzecia rozmowa, usłyszana zupełnie przez przypadek: „Słuchaj, jak tutaj tak nie będzie, to wiesz, że cię nigdzie nie będzie”. Słuchajcie, dajmy sobie spokój z takim życiem, jesteśmy zbyt poważnym gremium. Wy jesteście zbyt poważnym gremium. Zrobiliśmy bardzo dużo, ale zróbmy krok dalej. Rozmawiajmy o programach, pomysłach, a nie o stołkach. Te stołki też są ważne, ale nie najważniejsze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x